Pavard o kolegach z Interu: Thuram to wariat, Bastoni to klasa
Pavard o kolegach z Interu: „Thuram to wariat, Bastoni to klasa, Mkhitaryan jest niedoceniany”
Benjamin Pavard, obrońca Interu Mediolan, udzielił UEFA wywiadu przy okazji ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium, w którym opisał swoich kolegów z drużyny... jednym słowem. Z francuskim humorem i dużą dozą szczerości, obrońca przedstawił kulisy szatni Nerazzurrich i nie zabrakło przy tym kilku ciekawych opinii.
Nicolò Barella – „energetyczny”: „Ma za dużo energii, od ósmej rano do ósmej wieczorem jest w ruchu. Ciągle się uśmiecha, nie wiem, jak on to robi”.
Henrikh Mkhitaryan – „inteligentny”: „Mkhitaryan jest bardzo mądry. Lepszy niż wielu na boisku, czasami się tego nie zauważa. Dla mnie to wzór profesjonalizmu i świetny piłkarz.”
Hakan Çalhanoğlu – „DJ”: „Jest DJ-em drużyny. Gdy wchodzę do szatni, muzyka gra głośno. Kocha muzykę – francuską, niemiecką, angielską, turecką – wszystko jedno.”
Alessandro Bastoni – „spokojny”: „Bardzo opanowany i skupiony. Świetny piłkarz, skromny, ciężko pracuje. Bardzo spokojny, zrównoważony.”
Marcus Thuram – „szalony”: „To wariat, przysięgam. Ale świetny gość.”
Mehdi Taremi – „życzliwy”: „Taremi ma miłą twarz. Zawsze jest uprzejmy i sympatyczny.”
Yann Sommer – „model”: „Model, kiedy wrzuca wszystko na Instagram. Znam go z czasów w Bayernie – żyliśmy razem przez pół roku w Monachium. Jest spokojny, cichy i kocha zdjęcia. Przed treningiem zawsze zakłada swoją opaskę.”
Yann Bisseck – „pogodny”: „Zawsze się uśmiecha, kocha życie. Bardzo miła osoba.”
Lautaro Martínez – „Toro”: „Na boisku jest jak byk – biega jak szalony, jest silny, więc ksywa pasuje idealnie.”
Pavard z przymrużeniem oka, ale i z wyczuwalnym szacunkiem, odsłonił nieco z szatni Interu. Takie relacje pokazują, jak mocna i zgrana jest drużyna, która walczy o Scudetto i triumf w Lidze Mistrzów.
Źródło: football italia
Reklama