Inter pokonał Como, ale przegrał Mistrzostwo Włoch - Scudetto dla Napoli
Scudetto wymknęło się po 22 minutach: Inter kończy sezon ligowy na drugim miejscu, teraz pełna koncentracja na finał Ligi Mistrzów.
Wystarczyło 22 minuty, by marzenia Interu o mistrzostwie Włoch rozwiały się bezpowrotnie. Tyle właśnie upłynęło od gola Stefana de Vrija w Como, który dał prowadzenie Nerazzurrim, do trafienia Scotta McTominaya dla Napoli w starciu z Cagliari – gola, który otworzył drogę do czwartego scudetto w historii klubu z Neapolu prowadzonego przez Antonio Conte.
W drugiej połowie sytuacja stała się jasna: niemal w tym samym czasie Joaquin Correa i Romelu Lukaku ustalili wyniki swoich spotkań na 2:0, przypieczętowując losy tytułu. Napoli sięga po mistrzostwo, a Inter musi zadowolić się drugim miejscem i świadomością wielu zmarnowanych okazji – w tym tych związanych z kontrowersjami sędziowskimi z ostatnich tygodni.
Dla drużyny Simone Inzaghiego sezon ligowy kończy się z goryczą, ale jeszcze nic nie jest stracone. Teraz cała uwaga skupia się na sobotnim finale Ligi Mistrzów w Monachium, gdzie przeciwnikiem będzie Paris Saint-Germain. To spotkanie może jeszcze zamienić ten sezon w triumf.
COMO 0-2 INTER
Strzelcy:
20’ De Vrij (I), 51’ Correa (I)
COMO (4-3-3): Reina; Vojvoda, Van der Brempt (81’ Iovine), Smolcic, Alex Valle; Caqueret (45+3’ Butez), Perrone (53’ Engelhardt), Da Cunha; Paz, Douvikas (53’ Cutrone), Strefezza.
Trener: Cesc Fabregas.
Pozostali na ławce: 22 Vigorito, 2 Kempf, 8 Alli, 9 Gabrielloni, 15 Jack, 16 Fadera, 18 Moreno, 19 Ikoné, 27 Braunoder, 90 Azon.
INTER (3-4-2-1):
Sommer; Bisseck (60’ Dumfries), De Vrij, Carlos Augusto; Darmian, Calhanoglu (60’ Barella), Asllani, Dimarco (60’ Acerbi); Correa, Zalewski (80’ Topalovic); Taremi (74’ Arnautovic).
Trener: Massimiliano Farris (za zawieszonego Inzaghiego).
Pozostali na ławce Interu: Di Gennaro, J. Martinez, Thuram, Lautaro, Frattesi, Mkhitaryan, Re Cecconi, Alexiou, Bastoni.
Żółte kartki: Calhanoglu (I), Zalewski (I), Strefezza (C), De Vrij (I)
Czerwona kartka: Reina (Como) – 45'
Przerwy: 5' (I połowa), 3' (II połowa)
Sędziowie: Massa (główny), Perrotti i L. Rossi (asystenci), Sacchi (czwarty sędzia), Mazzoleni (VAR), Pezzuto (AVAR)
Źródło: Inter.it
szpula
23 maja 2025 | 20:04
Dziś świętujemy Mistrzostwo Panowie! ,zapowiada się piękny wieczór !
vlodek2532
23 maja 2025 | 20:08
Mecz może o mistrzostwo a Inzaghi z trybun sobie testuje nową formacje xD
To tylko pokazuje jak mamy wysrane na to scudetto
Maradon.
23 maja 2025 | 20:17
Chyba mamy w dupie ten tytuł
Lambert
23 maja 2025 | 20:25
Ciekaw jestem jak będzie latać ta formacja
el_loco
23 maja 2025 | 20:36
Po mistrzostwo :)
Bell
23 maja 2025 | 20:36
Tak więc ostatni raz w tym sezonie Serie A - FORZA !
Chociaż nie powiem, skład mnie nieco zaskoczył.
mroczny elf
23 maja 2025 | 20:51
Skład pokazuje, że mamy w dupie te mistrzostwo.
Lambert
23 maja 2025 | 22:56
To nie Napoli wygrało Scudetto, to my je przegraliśmy.
rafal
23 maja 2025 | 22:59
Jak nie zdobędziemy LM to zostaniemy największy frajerami SerieA i nie tylko serieA bo całej Europy Tylko ten sezon może uratować wygranie LM
Lord Nord
23 maja 2025 | 23:44
Ja liczę na Ligę Mistrzów.
Widać dzisiaj jak podchodzimy do tego meczu i meczu w Monachium.
Niestety sprawa mistrzostwa to seria błędów Szymka. Przede wszystkim obrona przewagi 1 bramki w wielu meczach gdy nasza obrona w tym sezonie to nie był monolit, to był durszlak w porównaniu z sezonem mistrzowskim. 2 x wiecej bramek straconych.
Kolejny powód to 3 panów w ataku. Arna to kloc którego zapamiętać mogę tylko z akcji z Lazio 300 procent z 3 metrów oraz wielu sytuacji z meczu z Atletico zaś tam jego bramka to nastrzelenie. On nigdy tu nie powinien wrócić. Był raz i to wystarczyło.
Niestety zamiast Moratty kupiliśmy to coś.
Correa to przepłacanie na maxa. Po tym życzeniu Szymka zarząd już nie bardzo kupuje wskazanych zawodników zaś kieruje się charakterystyką.
Transfer fatalny ale zmiana polityki wyjdzie nam na dobre. Szymek trenuje, zarząd kupuje.
Pers, Taremi - on jest elektryczny nie na nasz poziom.
Inne formacje grają raz lepiej raz gorzej.
No i ostatnia osoba to Miki- Niestety czas pożegnać.
Faule, straty, brak czytania gry. Myślę, że ostatni sezon. Oby.
Czekam na finał. Forza Inter!!!
ArturO888
24 maja 2025 | 01:11
Każdy kibic Interu wie doskonale o tym, że to Scudetto zostało przegrane na własne życzenie. Patrząc tylko na końcówkę sezonu, wystarczyło nie przegrać u siebie z Romą, nie stracić gola w doliczonym czasie i przegrać w Bolonii, czy chociażby tydzień temu wygrać z Lazio. Szkoda, bo gdyby tych wpadek było połowę mniej to już dawno temu Inter byłby mistrzem.
Całe szczęście, że mimo tej porażki, jest jeszcze nadzieja na to żeby ten sezon okazał się mimo wszystko jednym z lepszych. Wystarczy tylko i aż wygrana w Monachium z PSG i ja wierzę, że do tego dojdzie.
mroczny elf
24 maja 2025 | 07:45
Radu poniósł konsekwencję za przegranie nam mistrzostwa, kto teraz poniesie? Uważam, że to przegranie było gorzej frajerskie niż wtedy. Jeśli nie zdobędą LM to będziemy pośmiewiskiem całej piłki. Walka o 3 trofea i żadnego nie zdobyć.
Luq1989
24 maja 2025 | 09:07
Przeraża mnie, jak łatwo tu obecni nazywają nasz klub pośmiewiskiem w razie nie wygrania LM... doszliśmy do finału LM drugi raz w ciągu 3 lat, to jednak coś znaczy. CO do Scudetto przegraliśmy na własne życzenie i bronienie "pewnego" wyniku, jak się okazuje w tym sezonie dla nas nawet 2:0 nie było pewnym wynikiem.
Rahi
24 maja 2025 | 17:38
Nie było prawdziwych konkurentów, a przepierdoliliśmy ligę jak zwykłe szmaty. To powód do śmiechu. Winni i konsekwencje? Arna koreła bisseck precz po sezonie. I trener żółta kartka.
DonPietro
24 maja 2025 | 09:17
Ja od jakiegoś czasu mam wrażenie, że tak jak w zeszłym sezonie wszystko było podporządkowane drugiej gwiazdce, tak w tym wszystko się koncentruje wokół Ligi Mistrzów. W Interze nie pracują tłuki, wiedzą że ta kadra nie da rady na trzech frontach na 120%, więc koncentrują się na kolejnych sukcesach, żeby klub mógł rosnąć.
Szkoda mistrzostwa, bo było w zasięgu ale jak wygramy LM, to szybko wszyscy wybaczą.
castillo20
24 maja 2025 | 10:12
Wolę finał Lm niż mistrzostwo, nawet jeśli nie wygramy. Ja po prostu lubię prestiż, tak naprawdę serie A wszyscy mają w dupie. Czy kogoś oprócz fanów włoskiej piłki obchodzi kto zdobył serie a w tym sezonie ? Nikogo. Za to finał Lm brzmi dumnie, całe oczy Europy skierowane na nas w tym momencie. Także totalnie wybaczam
maestro84
24 maja 2025 | 10:45
Zgadzam się jak najbardziej. Cieszę się z vicemistrza i jeszcze bardziej z udziału w finale CL. Mieliśmy swój moment w Serie A rok temu, dzis możemy dokonać czegoś większego. Wtedy pewnie lekko w Neapolu mina by zrzedła i pojawiła się zazdrość. Jeśli się nie uda - trudno. Emocje z półfinału pozostaną bezcenne.
TheClear
24 maja 2025 | 10:58
Teraz nadchodzi najgorszy czas - wakacje...
Jak tu żyć bez meczów Interu. Liczyłem na tripletę, ale i tak jestem zadowolony z tego sezonu.
To już wiadomo, że finał LM wygrany :D
scalibur
24 maja 2025 | 13:12
Liczę że mimo wszystko Szymon zostanie z nami na lata. Po wygraniu półfinału z Barceloną widać było na murawie, że relacja zawodników z trenerem wykracza poza czysto profesjonalne podejście. Możemy zbudować tu podobny system jak w przypadku Diego Simeone w Atletico - zawodnicy z trenerem na dobre i na złe. Tylko na boga potrzeba wydać wreszcie jakieś środki na sensownych zamienników w ataku, jeśli mamy się liczyć na trzech najważniejszych Europejskich frontach do samego końca. To nie trafienie w piłkę Arnautovicia 3 metry przed bramką zostanie w pamięci na długo.
castillo20
24 maja 2025 | 13:17
To prawdopodobnie największe (najważniejsze) pudło w jego karierze. Ciekawe czy mu się śni po nocach
Reklama