Agent Donnarummy komentuje plotki o Interze
Wśród nazwisk, które Inter bierze pod uwagę w kontekście przyszłości, znalazł się również Gigio Donnarumma.
Wygasający w 2026 roku kontrakt włoskiego bramkarza z PSG podsyca spekulacje na temat jego możliwego przejścia do Nerazzurrich. O tej ewentualności mówił Enzo Raiola, agent zawodnika, w wywiadzie udzielonym "TuttoSport" na kilka dni przed finałem Ligi Mistrzów pomiędzy PSG a Interem. Oto fragment rozmowy.
Donnarumma swoimi interwencjami był kluczowy w tegorocznej edycji rozgrywek.
- Wykonał swoją pracę. W meczu z Liverpoolem doszło do rzutów karnych i odegrał tam ważną rolę. Przeciwko Aston Villi wydawało się, że wszystko jest już przesądzone, ale Gigio pokazał klasę i zaliczył kilka istotnych interwencji.
Komu zawdzięcza swoje postępy między słupkami?
- Gigio zawsze powtarza, że każdy trener coś mu dał – od szkolnej szkółki po obecnego trenera bramkarzy. Szczególnie ważny był Spinelli, dziś w Interze, wcześniej w PSG. Był przy nim, gdy Donnarumma trafił do Francji, bardzo mu wtedy pomógł.
Jeśli PSG i Inter dotrą do rzutów karnych, będzie to starcie dwóch wielkich bramkarzy.
- To byłaby jak wygrana na loterii! Zawodnicy podchodzący do strzałów będą mieli większy stres, niż ci dwaj bramkarze. Sommer i Gigio to klasa sama w sobie.
Jak przebiegają rozmowy o przedłużeniu kontraktu z PSG?
- Wszystko odłożyliśmy na później, być może z przesądów, patrząc na napięty kalendarz meczowy. Nie ma pośpiechu. Relacje z klubem są dobre, Gigio czuje się świetnie w Paryżu, a kontrakt obowiązuje do 2026 roku.
Co Pan sądzi o plotkach łączących Donnarummę z Interem?
- To miłe, gdy tak wielkie kluby doceniają zawodnika. Ale podkreślam – nie dostaliśmy żadnego sygnału od zainteresowanych stron.
Czy więc Donnarumma byłby otwarty na Inter, mimo przeszłości w Milanie?
- Nawet się nad tym nie zastanawialiśmy. Gigio jest szczęśliwy w PSG. Oczywiście, jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia z Paryżem, rozważymy inne opcje. Niczego nie wykluczamy. Kluczowy będzie projekt, tak jak było to w przypadku PSG – ta decyzja się opłaciła, dała mistrzostwa i finał Ligi Mistrzów.
Inter śledził Donnarummę od najmłodszych lat.
- Tak, Gigio był obserwowany przez wszystkich – Genoę, Juventus, Inter. Ale do 14. roku życia nie mógł opuścić Kampanii ze względu na przepisy. Ostatecznie zwyciężył Milan – dzięki Bianchessiemu i Gallianiemu, którzy przekonali rodzinę, że to najlepszy wybór.
Czy Donnarumma może kiedyś zdobyć Złotą Piłkę?
- Najczęściej nagradzani są napastnicy, ale taka myśl istnieje. Gigio złożył pewnej bliskiej nam osobie, której już z nami nie ma – Mino Raioli – obietnicę, że zdobędzie Złotą Piłkę. Mamy nadzieję, że tak się stanie. Mój kuzyn z pewnością kibicuje mu z góry.
Źródło: fcinter1908
Reklama