Legenda ostro o Inzaghim: to nieprofesjonalne
– To, co wyszło na jaw w sprawie porozumienia z Arabami, to smutna historia. Nieprofesjonalna – powiedział w rozmowie z „La Gazzetta dello Sport” Roberto Boninsegna, otwarcie krytykując Simone Inzaghiego za kulisy jego odejścia z Interu.
- Uważam za niesprawiedliwe, że nasz trener miał już dogadane porozumienie z innym klubem w przeddzień tak ważnego meczu dla całego świata Nerazzurrich. Tak nie powinno się zachowywać, zwłaszcza wobec klubu takiego jak Inter, który o niczym nie wiedział.
Czy słaby finał Ligi Mistrzów był przez to?
- Można mieć wątpliwości, ale nikt nie ma pewności, że to przez to. Jednak między profesjonalistami powinno się postępować inaczej. Inzaghi powinien był przynajmniej poinformować Inter z wyprzedzeniem o swojej decyzji. Dowiadywać się dziś, że wszystko było już ustalone przed meczem z PSG, to nie jest w porządku.
Szef Al Hilal twierdził jednak, że Inzaghi nie podpisał kontraktu przed meczem...
- To szczegół bez znaczenia. Liczy się to, że porozumienie zostało osiągnięte, więc niezależnie od wyniku finału i tak by odszedł.
Saudyjczycy oferują bajeczne pieniądze – jak tu odmówić?
- Ofertę miał wręcz faraońską, więc nikt nie ma mu za złe, że ją przyjął. W dzisiejszym futbolu Inzaghi nie jest ani pierwszym, ani ostatnim, który dogaduje się z nowym klubem przed końcem sezonu. Ale to zupełnie inna kwestia.
Na czym powinien się skupić Chivu, by dobrze zacząć?
- W składzie są dobrzy piłkarze, ale jest też kilka rzeczy do poprawienia – zarówno taktycznie, jak i indywidualnie.
Od czego zacząć?
- Od środka pola – brakuje rozgrywającego. Inzaghi przesunął na tę pozycję Calhanoglu i czasem dawało to dobre efekty, ale z czasem widać było, że to było trochę prowizoryczne rozwiązanie. Turek pokazał w tej roli swoje ograniczenia.
Źródło: Fcinternews
AK47
18 czerwca 2025 | 09:13
"Nie" z rzeczownikami, przysłówkami i przymiotnikami piszemy łącznie
Kendzior
18 czerwca 2025 | 09:48
publiczne poprawianie kogoś, gdy popełnił błąd ortograficzny to objaw braku kultury
Paweł Świnarski
18 czerwca 2025 | 09:49
wiem wiem, po prostu się pomyliłem
AK47
18 czerwca 2025 | 10:10
Wiem, po prostu zwróciłem uwagę, bo w tytule to trochę raziło
@Kendzior no i? Co teraz? Rozpuścisz się płateczku śniegu? Czy zaczniesz protest kolorową kredą na deptaku?
Kendzior
18 czerwca 2025 | 10:17
jedynie chciałem byś jako osoba nieokrzesana poznał choć odrobinę savoir vivre
AK47
18 czerwca 2025 | 10:21
Złoty chłopak z Ciebie, teraz możesz bić strzałę z czystym sumieniem, że zrobiłeś co w Twojej mocy - czyt. nic
Kendzior
18 czerwca 2025 | 10:27
robiłem co mogłem, wiedząc że już nic nie wskóram
jacodj
19 czerwca 2025 | 23:34
Serio tak to przeszkadza? Chciałbym się spotkać w cztery oczy z tobą. Nie na klawiaturze
Matt1
18 czerwca 2025 | 09:33
jedne Araby namieszały Misterowi w głowie, by inny Arab mógł w końcu triumfować w LM. Smutne. A 5 maja wszystko jeszcze było takie piękne... Zbyt piękne.
AK47
18 czerwca 2025 | 10:21
(edycja 2025.06.18 10:21 / AK47)
jacodj
19 czerwca 2025 | 23:36
Niestety ale racja. Tak się profesjonalista nie zachowuje. Mógł sobie darować te rozmowy po finale. The Special ONE pokazał jak to zrobić. Wciąż mnie to bardzo boli
AK47
23 czerwca 2025 | 08:38
@Jacodj Musiałeś coś źle zinterpretować, nie umawiam się z chłopakami. Niemniej wierzę, że masz prawo do szczęścia z innym mężczyzną... (edycja 2025.06.23 08:38 / AK47)
Reklama