Lautaro po meczu z Urawą: pomyślałem, że to moja szansa

Lautaro Martinez był jednym z bohaterów Interu, którzy wypowiedzieli się dla DAZN po dramatycznym zwycięstwie z Urawą Red Diamonds w Seattle. Kapitan Nerazzurrich skomentował przebieg spotkania i swoje trafienie na 1:1.

- Mówiliśmy to po pierwszym meczu i na początku turnieju: wszystkie spotkania będą takie – rozpoczął kapitan Interu, autor kapitalnego gola wyrównującego. – Pochodzę z Ameryki Południowej i widzę, jak grają tamte drużyny – mają wielkie serce. My jako zespół musimy podnieść poziom dumy, być pokorni i umieć cierpieć. Szkoda, że straciliśmy gola po jedynym strzale. Musimy się poprawić. Przed nami ostatni mecz grupowy.

Czy sugerujesz, że czasem brakuje wam pokory?
- Nie, nie. Mówię, że musimy się do tego dostosować, bo jakość czasem spada przeciwko drużynom z sercem, które dużo biegają i dobrze się bronią. Musimy się ubrudzić, bo to też ma znaczenie i musimy się rozwijać. Ale jesteśmy pokorni, w przeciwnym razie nie wygralibyśmy tylu trofeów w ostatnich latach.

Ale co to był za gol?
- Nie wiem, nawet go nie widziałem. Spodziewałem się tej piłki, powiedziałem sobie: „to moja szansa”. Pomyślałem o tym. A jak się o czymś myśli i bardzo tego chce, to wszystko staje się łatwiejsze.

Źródło: Fcinternews