Inter podnosi ofertę za Lookmana. Decydujące rozmowy z Atalantą

29 lipca 2025 | 09:41 Redaktor: NerioCorsi Kategoria:Transfery3 min. czytania

We wtorek nadszedł wreszcie długo wyczekiwany dzień – Inter ponawia ofensywę transferową po Ademolę Lookmana. Kluczowe pytanie brzmi, czy Atalanta przyjmie nową ofertę, ale dzisiejsze posiedzenie rady ligi to idealna okazja do spotkania Giuseppe Marotty z Lucą Percassim, co może pozwolić na sfinalizowanie propozycji Nerazzurrich za napastnika z Nigerii.

– Myślę, że w ciągu 2–3 dni dojdziemy do rozstrzygnięcia rozmów między Interem a Atalantą. Jeśli pojawią się odpowiednie warunki, uruchomimy pełną procedurę negocjacyjną i być może osiągniemy porozumienie. W przeciwnym razie podejmiemy inne decyzje – powiedział wczoraj prezes Interu.

Według Gazzetty dello Sport, Marotta podniesie ofertę o 2–3 mln euro w części stałej plus bonusy, przekraczając tym samym pułap 40 milionów euro przewidziany początkowo za transfer. – Rozgrywka, a właściwie negocjacje, będą toczyć się prawdopodobnie o wysokość i charakter bonusów. Dialog trwa, a wśród przedstawicieli Interu panuje silne przekonanie, że prędzej czy później uda się znaleźć właściwą drogę do finalizacji umowy – czytamy na łamach „La Gazzetta dello Sport”.

– Być może nawet poza dzisiejszym dniem, bo choć z jednej strony jest presja i chęć ogłoszenia pozyskania Nigeryjczyka, to z drugiej strony wiadomo, że Lookman obecnie leczy kontuzję i i tak nie mógłby od razu wystąpić u Chivu. Podsumowując: finalizacja jest blisko. Nie wydaje się to przeszkodą nie do pokonania. Pomaga w tym także ubiegłotygodniowa rozmowa Marotty z Percassim, która była pierwszym sygnałem ocieplenia relacji i przygotowaniem gruntu pod dzisiejszą zapowiadaną podwyżkę propozycji.

Lookman stał się z biegiem czasu głównym celem Nerazzurrich na letnie okno transferowe. To piłkarz, który ze względu na swoje atuty byłby fundamentalny dla nowego projektu Interu pod wodzą Chivu. A co z Atalantą? Stanowisko klubu z Bergamo pozostaje niezmienne: istnieje obietnica, że Nigeryjczyk odejdzie, ale tylko na warunkach dyktowanych przez Atalantę, a nie przez samego zawodnika. Mówiąc wprost: 50 milionów euro.

– Dla Atalanty odpowiednią kwotą był zawsze „pięć” z przodu, najlepiej w części stałej, do tego niewielka, łatwa do spełnienia część w postaci bonusów – potwierdza „Gazzetta”. To żądanie nie zostało nigdy oficjalnie przekazane, lecz od dawna jest znane Interowi. W grze pozostaje też opcja „rozstania się z hukiem”: rodzina Percassich przyzwyczajona jest do twardych negocjacji ze swoimi piłkarzami – przed rokiem wygrała taką batalię z Juventusem i Koopmeinersem. W przypadku Lookmana różnica polega na tym, że Nigeryjczyk nigdy nie został ogłoszony nie na sprzedaż, jak to miało miejsce z obecnym pomocnikiem Juve. Sam Lookman natomiast zachowuje się wzorowo. Czas pokaże, czy kolejny krok Interu wystarczy, by dopiąć transakcję.

Źródło: fcinternews.it

M12 FUEL™ Subkompaktowa wiertarko-wkrętarka z udarem Milwaukee 4933479870 - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich