Wywiad z Roberto Mancinim, cz.2
Oto druga część piątkowego wywiadu z Roberto Mancinim, z przed meczowej konferencji prasowej.
Mancini, co myślisz o wczorajszym losowaniu Ligi mistrzów? Patrzysz na wyniki optymistycznie?
„Zawsze jestem nastawiony optymistycznie. Mamy normalną i uczciwie mocną grupę, jak wszyscy inni. Grupy Ligi mistrzów zawsze są trudne, od nas zależy czy nasza będzie łatwiejsza.”
Czy martwią Cię liczne dyskwalifikacje w Interze na mecze Ligi Mistrzów?
„To jest właśnie powodem, dla którego powiedziałem, że nie jest to taka łatwa grupa. Po pierwsze nic nie jest łatwe, gdy nie wypełniasz swoich obowiązków w 100%, a po drugie, nie możemy niedoceniać naszych problemów z dyskwalifikacjami.”
Pierwszy mecz Ligi Mistrzów rozegracie 19 września w Turcji przeciwko Fenerbahce. Czy do tego czasu Inter zdoła osiągnąć najwyższą formę?
„Nie wiem. Mam nadzieję, że zespół, co spotkanie, będzie coraz lepszy. Zagraliśmy już mecz o Superpuchar i pierwsze spotkanie ligowe. Miejmy nadzieję, że jutro postawimy kolejny krok w stronę najwyższej formy.”
Podczas wywiadu dla telewizji RAI, Patrick Vieira, powiedział, że Inter może rozpocząć erę triumfów, jeśli zda sobie sprawę z tego, jak potrafi być silny. Czy teraz zespołowi czegoś brakuje?
„Uważam, że drużyna już wie, jak jest silna, ale każdy rok jest inny i sprawy mogą się potoczyć nie po naszej myśli. W trakcie sezonu mogą pojawić się trudniejsze momenty, w różnych okresach roku. Aktualnie przeżywamy taki moment, spowodowany wieloma logicznymi przyczynami. Musimy po prostu pozostać spokojni, kontynuować naszą pracę i starać się jak najmocniej potrafimy. Drużyna jest w pełni świadoma swojej siły, ale jednocześnie wie, że może przegrać z każdym, jeśli w tygodniu nie będzie sumiennie trenowała lub jeśli nie zagra dobrego meczu. Nauczyła nas tego historia futbolu. Receptą na to jest spokój i dalsza, ciężka praca.”
Czy ten trudny moment możemy porównać do poprzedniego sezonu, kiedy zremisowaliście z Cagliari?
„Prawdopodobnie teraz mamy więcej problemów fizycznych, ponieważ mamy w składzie 8-9 piłkarzy, którzy wrócili z urlopu 2 tygodnie temu, po spotkaniach w Copa America w lipcu. Nasza kondycja fizyczna jest mniej więcej taka sama, jak w zeszłym roku, ponieważ pracujemy nad formą, która ma trwać przez cały sezon, nie tylko na sam koniec ligi i zawsze to robiliśmy przez 4 lata. Myśl nawet, że powinniśmy być mocniejsi psychicznie. Zeszły sezon dał nam siłę, ponieważ zakończył się zdobyciem Scudetto. Ta sytuacja powinna być zaciszem dla drużyny w trudnych momentach. Po sezonie, takim jak zeszły, musimy być silniejsi psychicznie.”
Źródło: inter.it
Reklama