Inter 1-0 Fiorentina

29 listopada 2009 | 15:28 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Relacje3 min. czytania

W zakończonym przed chwilą meczu na stadionie Giuseppe Meazza Inter Mediolan zwyciężył w meczu przeciwko Fiorentinie 1-0. Jedyną bramkę w meczu zdobył po rzucie karnym Diego Milito. Dzięki temu zwycięstwu przy jednoczesnej porażce Juventusu z Cagliari, Inter powiększył swoją przewagę nad Starą Damą do 8 punktów. Za tydzień dojdzie do bezpośredniego pojedynku Nerazzurrich i Bianconerich.

Nerazzurri wyszli na to spotkanie w nadziei na rozegranie dobrego meczu przed własną publicznością po fatalnym występie w Champions League. W składzie zabrakło wprawdzie Sneijdera oraz Maicona, to i tak Inter stawiany był w roli faworyta w meczu przeciwko dobrze spisującej się w Lidze Mistrzów Fiorentinie.

Nerazzurri zagrali ustawieniem 4-3-3 z Ricardo Quaresmą wystawionym na prawym skrzydle. Portugalczyk dawno nie otrzymał szansy gry od pierwszych minut i był to mecz w którym musiał zaprezentować się z dobrej strony by przekonać do siebie trenera Mourinho. Jak się okazało pomocnik z numerem 7 na plecach rozegrał dziś bardzo dobre spotkanie, bowiem był widoczny już od pierwszych minut, dobrze podawał, ustawiał się i stwarzał zagrożenie pod bramką Fiorentiny, która zagrała dziś bez Jovetica i Mutu.

Mecz mógł się podobać, bowiem tempo było dobre, piłkarze obu stron starały się atakować. Szczególnie Inter zdawał się być zespołem, który chciał strzelić bramkę, czego dowodem były liczne akcje ofensywne piłkarzy Mistrzów Włoch. Fiorentina ograniczała się do sporej ilości strzałów, które były prawdopodobnie elementem taktyki ze względu na padający rzęsisty deszcz nad Mediolanem. Mimo to żadna z tych prób piłkarzy przyjezdnych nie zakończyła się powodzeniem, ponieważ na posterunku dobrze spisywał się Julio Cesar.

W drugiej połowie gra wyglądała podobnie. Napastnikom Interu brakowało skuteczności, w kilku sytuacjach mógł lepiej zachować się Eto'o oraz Milito, skutecznością nie grzeszył również Muntari zastąpiony później Mottą. W 50 minucie meczu do siatki trafił Walter Samuel. Argentyńczyk uderzył piłkę głową po rzucie rożnym, lecz sędzia nie uznał tej bramki, gdyż dopatrzył się faulu stopera Interu w polu karnym rywali.

Najgroźniejszą sytuacją Fiorentiny była ta z końcówki meczu, kiedy osamotniony pod polem karnym Interu Alberto Gilardino w pojedynkę ograł Lucio i Samuela a następnie uderzył piłką w słupek bramki strzeżonej przez Julio Cesara. W końcówce trener zdecydował się na wprowadzenie Manciniego za Ricardo Quaresmę, który rozegrał dziś chyba swój najlepszy mecz w Serie A.

W 85 minucie meczu w polu karnym podcięty został Diego Milito. Argentyńczyk postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość i strzałem z rzutu karnego dał Interowi cenne zwycięstwo. Wynik 1-0 utrzymał się do końca spotkania, Inter po ciężkim boju, lecz zasłużenie wygrywa z Fiorentiną by w następną sobotę zagrać w Turynie z Juventusem Turyn.

Inter 1-0 Fiorentina (HT: 0-0)
strzelcy: Milito (pen) 85.

Inter: 12 Julio Cesar; 4 J.Zanetti, 6 Lucio, 25 Samuel, 26 Chivu; 5 Stankovic, 19 Cambiasso, 11 Muntari (8 Thiago Motta 73); 7 Quaresma (30 Mancini 73), 22 Milito (14 Vieira 87), 9 Eto'o.


pozostali na ławce: 1 Toldo, 2 Cordoba, 15 Krhin, 23 Materazzi. 

trener: José Mourinho.

Fiorentina: 1 Frey; 25 Comotto, 2 Kroldrup, 3 Dainelli (29 De Silvestri 77), 19 Gobbi; 18 Montolivo, 15 C.Zanetti; 32 Marchionni (20 Jorgensen 18), 24 Santana (9 Castillo 86), 6 Vargas; 11 Gilardino.
pozostali na ławce: 35 Avramov, 8 Jovetic, 21 Babacar, 23 Pasqual.

trener: Cesare Prandelli.

sędzia: Antonio Damato (Barletta).

kartki: Chivu 34, Gobbi 35, Kroldrup 43, C.Zanetti 67, Samuel 79, Comotto 84.
widzów.: 59,471.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich