Calhanoglu ponownie skupiony na Interze – Turcja musi poczekać

8 sierpnia 2025 | 11:06 Redaktor: Kejmo Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Nowy Inter, stary Calhanoglu – tego właśnie oczekują kibice Nerazzurrich, Chivu oraz sam turecki pomocnik.

Po burzliwym lecie były zawodnik Milanu będzie musiał w jakiś sposób odzyskać zaufanie środowiska, które zawsze go otaczało opieką, często wynosząc na piedestał. Dziś wszystko zaczyna się od nowa w Monte Carlo, po wewnętrznym sparingu z drużyną U-23 prowadzoną przez Vecchiego.

- Calhanoglu może wkrótce przyzwyczaić się do gry w dwójce środkowych pomocników, gdzie trzeba będzie biegać i walczyć, by wesprzeć hipotetyczne drzewko świąteczne w ataku. Już teraz w Appiano trwają przygotowania pod kątem mocnego wejścia ofensywnego – tłumaczy Gazzetta dello Sport. – Czy to będzie wyczekiwany Lookman, czy inna ofensywna gwiazda, równowaga zespołu z pewnością ulegnie zmianie. W razie potrzeby Hakan może też przesunąć się wyżej, na pozycję trequartisty, bo to właśnie tam, w zatłoczonej i płynnej strefie za Lautaro, rozgrywa się rewolucja Chivu.

Tureckie syreny okazały się tylko złudzeniem: najpierw Galatasaray, potem Fenerbahçe rozczarowały tych, którzy liczyli na poważną próbę sprowadzenia Hakana do ojczyzny. Hakan być może zdecyduje się na powrót za rok, ale już od chwili, gdy znów pojawił się w Mediolanie, skupił się wyłącznie na Nerazzurrich. Wystarczyło jedno uśmiechnięte zdjęcie z Lautaro wrzucone do sieci, szczera rozmowa z działaczami i, co najważniejsze, bezpośrednie spotkanie z Chivu: rumuński trener jasno, choć uprzejmie, wyznaczył kierunek – podkreśla włoski dziennik.

Źródło: fcinternews.it

Kompaktowy nóż składany 4932492661 - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich