Atalanta nie odpuszcza Lookmanowi. Inter szuka alternatyw
Przyszłość Ademoli Lookmana wciąż stoi pod znakiem zapytania, jednak coraz więcej wskazuje na to, że nigeryjski napastnik może pozostać w Atalancie.
Inter od kilku tygodni był głównym kandydatem do pozyskania Lookmana, jednak dotychczas nie udało się osiągnąć porozumienia z klubem z Bergamo. Impas w negocjacjach sprawił, że działacze Nerazzurrich skierowali swoją uwagę na inne priorytety transferowe – na czele listy znalazł się Brazylijczyk Rodrigo Muniz z Fulham, który ma wzmocnić atak mediolańskiej drużyny.
Jak donosi „La Gazzetta dello Sport”, jeśli mediolańczycy definitywnie wycofają się z walki o Lookmana i żaden inny klub – ani z Włoch, ani z Europy – nie zdecyduje się na transfer, Atalanta może rozważyć zatrzymanie napastnika. Klub z Bergamo nie ustalił oficjalnej ceny za zawodnika, woląc analizować nowe propozycje, niż deklarować konkretną kwotę. Dotychczasowe oferty złożone przez Giuseppe Marottę i Pieera Ausilia nie przekonały włoskich działaczy.
Za taką strategią kryje się także troska o zachowanie równowagi w szatni – zaakceptowanie zbyt niskiej oferty mogłoby stanowić groźny precedens dla innych, pożądanych na rynku piłkarzy Atalanty. Tymczasem Lookman od ponad tygodnia nie pojawia się na treningach bez oficjalnego usprawiedliwienia, przez co klub zdecydował się na obniżenie jego wynagrodzenia.
Jeśli na początku września zawodnik wciąż będzie przebywał w Bergamo, przed nim stanie poważny dylemat: przyjąć rolę gracza rezerwowego, ryzykując kilkumiesięczną absencję nawet w kontekście Pucharu Afryki, albo spróbować odbudować relacje z Atalantą. Sytuacja wciąż jest napięta, a dotychczasowa gra na zwłokę nie przyniosła przełomu.
Źródło: fcinternews.it
Reklama