Inter zwycięski w Monzy po rzutach karnych

12 sierpnia 2025 | 20:35 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Relacje3 min. czytania

Sukces Nerazzurrich na U-Power Stadium: po samobójczym trafieniu Birindellego i golu Pio Esposito w regulaminowym czasie gry, Inter wygrywa po rzutach karnych.

Lato w pełni, światło słoneczne rozgrzewa murawę U-Power Stadium. Atmosfera przypomina mecze towarzyskie, które są jak małe próby generalne – każdy gest coś znaczy, a każda pauza pachnie oczekiwaniem. Monza–Inter to trzeci etap przygotowań Nerazzurrich: po 90 minutach jest 2:2, a zwycięzcę wyłaniają rzuty karne. Inter triumfuje dzięki lodowatej precyzji z jedenastu metrów oraz błyskotliwej interwencji Martineza, który broni i się uśmiecha. Jednak prawdziwa opowieść kryje się w detalach: dobre techniczne zagrania, lekki pot, poczucie rodzącej się drużyny.

Początek jak z sierpniowej pocztówki: Asllani rozgrzewa piłkę przy rzucie wolnym, a Mkhitaryan próbuje szczęścia z dystansu. Inter buduje ataki, Monza kąsa: w 32. minucie Ciurria otrzymuje podanie od Caprariego, kontroluje piłkę i z zimną krwią zdobywa gola na 1:0. Wtedy mecz przyspiesza. Nerazzurri zaczynają wiązać grę i doprowadzają do remisu: Dimarco wrzuca w pole karne, a Birindelli, próbując wybić, trafia głową do własnej siatki. Piłka wpada do bramki i wszystko zaczyna się od nowa.

Druga połowa to seria szybkich obrazków: w 52. minucie Asllani przecina boisko podaniem niczym eleganckim zaproszeniem, Luis Henrique kontroluje i zagrywa do Darmiana, strzał z dystansu i efektowna dobitka piętą w wykonaniu Pio Esposito daje prowadzenie 2:1. To delikatny dotyk, który zamienia się w gola. Następnie na murawie pojawiają się świeże twarze: Lautaro, Thuram, Barella, Acerbi, Bastoni. Inter jest bliski trzeciej bramki, Monza trzyma się w grze, a w 89. minucie Azzi wyrównuje precyzyjnym płaskim strzałem. O wyniku decydują rzuty karne, a napięcie przed każdym gwizdkiem rośnie: Lautaro, Bastoni, Barella, Acerbi i Thuram trafiają do siatki, Martinez broni uderzenie Sardo. To pieczęć zwycięstwa. Kolejna wygrana pod gorącym, sierpniowym niebem, ze słodkim posmakiem zespołu, który odnajduje swój rytm.

MONZA 2-2 INTER (5-7 po karnych)

Strzelcy bramek: 32' Ciurria (M), 45+1' sam. Birindelli (M), 52' P. Esposito (I), 89' Azzi (M)

RZUTY KARNE: Lautaro (I): gol; Obiang (M): gol; Bastoni (I): gol; Galazzi (M): gol; Barella (I): gol; Ganvoula (M): gol; Acerbi (I): gol; Sardo (M): obroniony; Thuram (I): gol.

MONZA (3-4-2-1): 20 Thiam; 2 Brorsson (72' 15 Delli Carri), 4 Izzo (59' 44 Carboni), 3 Lucchesi (73' 13 Ravanelli); 19 Birindelli (78' 16 Sardo), 32 Pessina (66' 23 Galazzi), 21 Colombo (59' 14 Obiang), 26 Ciurria (78' 70 Martins); 28 Colpani (66' 7 Azzi), 10 Caprari (70' 9 Maric); 47 Mota (42' 35 Ganvoula). Rezerwowi: 1 Pizzignacco, 25 Sorrentino, 17 Keita Balde, 90 Zanni, 27 Capolupo, 37 Petagna, 33 Domanico. Trener: Paolo Bianco.

INTER (3-5-2): 13 J. Martinez; 36 Darmian (84' 49 Mosconi), 6 De Vrij (70' 15 Acerbi), 30 Carlos (83' 43 Cocchi); 11 Luis Henrique (70' 28 Pavard), 8 Sucic (70' 23 Barella), 21 Asllani (83' 45 Bovo), 22 Mchitarjan (83' 41 Kamaté), 32 Dimarco (70' 95 Bastoni); 14 Bonny (70' 10 Lautaro), 94 P. Esposito (70' 9 Thuram). Rezerwowi: 1 Sommer, 12 Di Gennaro, 48 Re Cecconi. Trener: Cristian Chivu.

Doliczony czas gry: 4’

Arbiter: Bonacina
Asystenci: Lo Cicero, Biffi
Czwarty sędzia: Calzavara

Źródło: inter.it

Plecak roboczy wzmacniany Milwaukee – 48228200

Polecane newsy

Komentarze: 5

Lambert

Lambert

13 sierpnia 2025 | 00:00

Szkoda że obrona nadal jest gównem, szczególnie Dimash

el_loco

el_loco

13 sierpnia 2025 | 01:47

Nie wiedziałem, że mecz ma się rozstrzygnąć w rzutach karnych. Skoczyłem oglądać po 90 min. XD

Garon_92

Garon_92

13 sierpnia 2025 | 07:06

Tak samo mówię ok remis trochę dali tyłka ale to tylko sparing spoko wyłączamy idziemy spać a tu rano skrót od Inter TV

Pawel

Pawel

13 sierpnia 2025 | 09:34

Widać nie byłem jedyny, który po końcowym gwizdku wyłączył transmisje. Ja oglądałem od 35 minuty. Ci którzy nie zobaczyli, nie mają czego żałować. Chivu dał pograć tym, którzy z kolei grali mniej w meczu z Monaco, można by powiedzieć w wyjściowej jedenastce Inter B. W końcówce weszło kilku młodzieżowców, których pewnie większość i tak nie kojarzy, a którzy niestety mieli udział przy stracie bramki na 2-2 (nasz zawodnik z numerem 45 kilkanaście metrów przed rywalem zagrywającym nam za plecy, no i nasz młody wahadłowy który dał się wyprzedzić). Po ich wejściu gra siadła, jedynie Mosconi miał jedno dobre wejście.
Moje refleksje po meczach z Monaco + Monza to:
+ Pio/Bony/Sucić
- zawodnicy którzy obecnie nadają się jako drugi wybór z ławki czyli Dimarco, Thuram, Luis Henrique (ten w meczu w Monaco zagrał dobrze, gdy Inter zmienił ustawienie gając w dziesięciu - Brazylijczyk, co ciekawe operował bardziej jako defensywny pomocnik/pomocnik środek/prawy i naprawdę lepiej sobie radził niż jako wachadłowy)
- Calha bez fory > Asllani
- Mkhitaryan, Darmian, tu też co najwyżej 2 garnitur.

Drago194

Drago194

13 sierpnia 2025 | 12:26

Di Marco na ławkę dopóki się nie nauczy grać jak Augusto. Chyba Chivu i sztab ma klapki na oczach jak za Inzaghiego, bo ciągle wystawianie go na boisko kosztem Brazylijczyka to jest jakaś parodia.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

Tego dnia nikt nie obchodzi urodzin

  zobacz wszystkich