Dumfries: Zostaję w Interze. Nerazzurri faworytem do scudetto

Denzel Dumfries wkracza w piąty sezon w Interze. Pomimo letnich plotek o transferze do Barcelony, Holender podkreśla, że jego myśli są zbieżne z oczekiwaniami klubu: zostaje na San Siro i chce walczyć o kolejne sukcesy z Nerazzurrimi.

- Dla mnie zawsze było jasne, że chcę zostać w Interze, jestem piłkarzem Interu – powiedział ekskluzywnie dla DAZN. – Wiem, że klub miał takie samo zdanie. Wiele osób mówiło o moim odejściu, ale ja nigdy nie miałem wątpliwości. Jestem bardzo szczęśliwy w Interze i chcę tu zostać dalej.

Podsumowując ostatni sezon, Dumfries nie ukrywa rozczarowania: - To był trudny okres, zrobiliśmy wszystko, by wygrać jak najwięcej trofeów. Ostatecznie przegraliśmy scudetto i Ligę Mistrzów po znakomitej drodze. Jesteśmy dumni z finału, choć nie poszło tak, jak chcieliśmy. PSG było wtedy lepsze. Teraz musimy zacząć tam, gdzie skończyliśmy, i być dumni z tego, co osiągnęliśmy.

Zapytany o Luisa Henrique, podkreśla rywalizację w drużynie: - To szybki, dynamiczny, silny zawodnik. W Interze zawsze jest konkurencja – miałem ją z Darmianem, Cuadrado, Buchananem… To trudne, ale korzystne, bo dzięki temu wszyscy stajemy się lepsi. Najważniejsze jest jednak pracować dla zespołu.

Dumfries porusza również temat nowego szkoleniowca: - Teraz trenujemy więcej niż wcześniej, sesje są dłuższe. Jeszcze za wcześnie, by mówić o różnicach względem Inzaghiego, ale trener Chivu zrobił na mnie duże wrażenie, podobnie jak wcześniej Inzaghi. Obaj są blisko zawodników, rozmawiają z drużyną – to bardzo cenię. Nie mogę się doczekać współpracy z Chivu, który jest młodym i utalentowanym trenerem.

Holender odniósł się także do relacji Lautaro–Calhanoglu: - Byłem spokojny w tej sytuacji, wiem, że wszyscy ciężko pracowaliśmy na zwycięstwo. Calhanoglu i Lautaro to zwycięzcy, są bardzo ambitni. Wyjaśnili sobie wszystko między sobą, potem rozmawiali z zespołem – jesteśmy zjednoczeni i gotowi do walki. W zeszłym roku byliśmy jak rodzina, takie rzeczy się zdarzają. Brak trofeów nie jest wystarczający dla Interu, teraz walczymy o realizację celów.

Na koniec Dumfries jasno określa cel na nadchodzący sezon: - To my jesteśmy faworytami do scudetto, bo jesteśmy wielką drużyną. W trakcie sezonu musimy grać w określony sposób, aby wygrać. W poprzednich rozgrywkach straciliśmy odpowiedni moment i zmarnowaliśmy kilka okazji, ale wyciągnęliśmy wnioski. Wiem, że jesteśmy faworytami, ale musimy to udowodnić – musimy wykorzystać głód z poprzedniego roku, by sięgnąć po zwycięstwo.

Źródło: fcinternews.it