Thuram wraca do formy pod wodzą Chivu

Marcus Thuram wrócił w wielkim stylu. Po „sześciomiesięcznych wakacjach”, jak ujął to Alessandro Bastoni, Francuz ponownie zaprezentował się na swoim najwyższym poziomie już w dniu ligowego debiutu. Dublet i nie tylko – na to zwraca dziś uwagę „La Gazzetta dello Sport”.

W Interze, który pod wodzą Chivu przechodzi transformację, Thuram rozpoczynał sezon jako zawodnik szczególnie obserwowany – na jego barkach spoczywały wątpliwości, które narosły w trakcie letnich zawirowań u Nerazzurrich. Po turbulencjach w Charlotte wielu zastanawiało się, czy z Lautaro wciąż będzie tworzył skuteczny duet. Czy rywalizacja w ataku zadziałała mobilizująco? Odpowiedź napastnika Nerazzurrich była wzorowa.

- W tej Interze, która zmienia swoją tożsamość pod wodzą Chivu, Thuram startował z niewygodnym statusem obserwowanego specjalnie, na którego barkach skumulowały się letnie wątpliwości Nerazzurrich: po burzach w Charlotte, czy z Lautaro dalej będzie prawdziwa chemia? Czy zażarta rywalizacja z przodu pobudziła go do działania? Odpowiedź napastnika Nerazzurrich była bez zarzutu

W końcu nadeszło światło po pierwszej części 2025 roku, którą sam zawodnik chciałby zapomnieć – z wyjątkiem kilku przebłysków, jak gole przeciwko Feyenoordowi czy efektowna piętka w meczu z Barceloną. – 72 tysiące widzów na San Siro podziwiało napastnika doskonałego w ruchu, ponownie skutecznego pod bramką i świetnie przygotowanego fizycznie. Nowy sposób gry Interu – szybciej szukający głębi, altruizm Lautaro w ataku oraz coraz lepsze zrozumienie z Suciciem, podkreślone asystą Chorwata – dopełniły obrazu. Wszystko wskazuje na to, że trzeci sezon Thurama w Interze może być jego najlepszym.

- 72 tysiące na San Siro oglądało napastnika perfekcyjnego w ruchu, ponownie zdeterminowanego pod bramką i w znakomitej formie fizycznej. Nowy styl Interu, szybkie szukanie głębi, altruizm Lautaro z przodu i coraz lepsza współpraca z Suciciem, uwieńczona asystą Chorwata, dopełniają obrazu – są podstawy, by trzeci akt Thurama w Interze był najlepszy ze wszystkich

Źródło: fcinternews.it