Alvaro Recoba sempre con Noi!

18 grudnia 2009 | 20:47 Redaktor: Rizzo Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Alvaro Recoba, gracz, który pomimo tego że większość czasu w Interze spędzał w gabinetach lekarskich przez wielu uważany jest za jedną z ikon Nerazzurrich w ostatnich latach. Ja również podzielam to zdanie, dla mnie El Chino i jego lewa noga na zawsze pozostaną w pamięci. Któż bowiem nie wspomina czasem meczu z Sampdorią, gdzie Recoba swoim wejściem z ławki rezerwowych spowodował jeden z największych piłkarskich cudów na Giuseppe Meazza. Asysta, gol i ze stanu 0:2 w 88' robi się 3:2 dla Interu.

El Chino, po zakończeniu swojej przygody z greckim klubemi Panionios Ateny, jest w Mediolanie: "Chciałbym zakończyć swoją karierę w Interze. Mou? To wielki trener"

Alvaro Recoba jest z powrotem we Włoszech. Jednak, przynajmniej na razie, nie jest to powrót do naszej Serie A. Urugwajczyk właśnie rozwiązał umowę z greckim Panioniosemi wrócił do Mediolanu "naprawić dom i samochody", jak ujął to w rozmowie ze Sky Sport 24.

"Najwspanialszą rzeczą na świecie byłoby zakończenie kariery w Interze - powiedział. "Teraz jednak mogę skupić się na kibicowaniu Interowi, dopóki nie znajde nowego klubu"

Recoba poruszył również kwestię Jose Mourinho. Stwierdził, że jest on fantastycznym trenerem. Trener z osobowością jest dla niego bardzo ważny. Mourinho imponuje El Chino tym, że jest prawdziwą tarczą dla drużyny. Całą krytykę przyjmuje na siebie.

Na koniec Urugwajczyk odniósł się do sytuacji w Serie A "Inter ma przewagę nad wszystkimi, to dla nas bardzo dobrze". O Lidze Mistrzów powiedział, "Niekoniecznie wygrywa tam najlepsza drużyna, trofeum zdobędzie zespół, który popełni najmniej błędów"

Źródło: repubblica.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich