Zalewski błyszczy w Atalancie: gol, asysta i zaufanie trenera

14 września 2025 | 21:28 Redaktor: NerioCorsi Kategoria:Inne kluby2 min. czytania

Nikola Zalewski błysnął w meczu Atalanty z Lecce, notując gola i asystę, a po spotkaniu podkreślił, jak ważne jest dla niego zaufanie ze strony klubu i drużyny.

Wysokie zwycięstwo Atalanty nad Lecce miało kilku bohaterów, a jednym z nich był Nikola Zalewski. Polski skrzydłowy, który niedawno trafił do Bergamo z Interu, zdobył bramkę oraz zaliczył asystę, wyraźnie zaznaczając swoją obecność na boisku. Po meczu, w rozmowie z DAZN, Zalewski podsumował swoje występy i ostatnie tygodnie:

- Zdecydowanie tego właśnie potrzebowałem, od razu poczułem zaufanie ze strony klubu, trenera i kolegów z drużyny. Myślę, że dzisiejszy wynik to efekt pracy wykonanej przez ostatnie dwa tygodnie, w których wcześniej nie osiągaliśmy rezultatów. Gdy zaczynasz strzelać gole i dobrze grasz, pojawia się większe zaufanie i łatwiej wychodzą ci zagrania. Udowodniliśmy, że mamy jakość i możemy dobrze spisać się w tym sezonie.

Zapytany o swoje cele na ten sezon, Zalewski odparł:

- Nie stawiam sobie konkretnych celów, im więcej zaliczę asyst i goli, tym bardziej pomogę drużynie. To jest najważniejsze.

Wyróżniony tytułem Piłkarza Meczu Charles De Ketelaere dodał optymistycznie:

- Jeśli będzie grał w ten sposób, wygra jeszcze wiele spotkań.

Źródło: fcinternews.it

Zestawy bitów udarowych SHOCKWAVE™ IMPACT DUTY - Milwaukee - kupisz w mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 9

Walec166AA

Walec166AA

14 września 2025 | 21:33

Brawo i Szkoda ze nasze mistrze go sprzedały za tak mało jest wart okolo 30 mln

Lambert

Lambert

14 września 2025 | 22:25

Powinien być nadal u nas

pasek_9

pasek_9

15 września 2025 | 06:00

He he w tym transferze okazaliśmy się frajerami roku. W meczu z Atalanta zobaczycie jak Zalewski będzie kręcił naszymi Mistrzami 35 +

domi

domi

15 września 2025 | 08:01

A Marotta ma to gdzieś i szczerzy się dalej do lustra ile on to nie zarobił na nim.

Garon_92

Garon_92

15 września 2025 | 14:11

A my nie mając alternatywy za bastoniego sprzedaliśmy jedynego który ta alternatywe dawał bo dzięki temu mozna było Carlosa stosować w rotacji. Dalej nie potrafię zrozumieć tej decyzji bo 10 mln i tak nie robiło żadnej różnicy a wrazie jednak zwolnienia chivu i wzięcia innego trenera Nicola deska olbrzymie możliwości taktyczne bo może grać i ja skrzydłach i w środku

Lord Nord

Lord Nord

16 września 2025 | 08:09

100% racji, oddać takiego zawodnika, Chivu to faktycznie do czołgu a nie na trenera, pozdro
Ps. I te szczerzenie zębów zarządu jakiż to złoty interes zrobili.

mroczny elf

mroczny elf

15 września 2025 | 19:05

Pisałem już po transferze, że atalanata nas wyruchała i nie tylko ona. Wszystkie nasze sprzedaże, wypożyczenia to tragedia..

Lord Nord

Lord Nord

16 września 2025 | 08:11

Brawo, racja. W punktach i konkretnie, też uważam, że pojechali z nami na dwa baty, zwinęli super grajka i nie sprzedali nam kogo my chcieliśmy. No brawissimo;-)

ArturO888

ArturO888

16 września 2025 | 08:46

Niestety tego typu transfery to klasyka w wykonaniu Interu. Oddają bez żadnych zahamowań młodego perspektywicznego zawodnika, który już w tamtym sezonie pokazał, że Inter to nie są za wysokie progi i potrafi zrobić różnicę na boisku. Za podobne lub większe pieniądze kupuje się natomiast zawodników, którzy albo się kompletnie nie nadają albo kibice nawet nie mają okazji, żeby na własne oczy zobaczyć czy się nadają, bo nie dostają szansy na grę. Wystarczy spojrzeć chociażby na początek tego sezonu, brazylijczyk Henrique kupiony za 25 mln w meczu z Juventusem nie zmienia Dumfriesa, tylko wchodzi Darmian. Zobaczymy co będzie z tym Dioufem kupionym przecież też za ponad 20 mln i na ten moment bez szansy pokazania się. Wracając do Zalewskiego, wiadomo że Atalanta grała z Lecce, ale bramka (bardzo podobna do tej którą zdobył dla Interu w meczu z Torino), asysta i niewiele brakowało do drugiej bramki, po strzale z rzutu wolnego w poprzeczkę, to są już dosyć mocne statystyki i zobaczymy czy w meczu Interu z Lecce, któryś z wahadłowych się do nich zbliży...


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich