Lautaro i Barella muszą poprowadzić Inter do odrodzenia
Inter po dwóch porażkach z rzędu w lidze potrzebuje natychmiastowej reakcji. Według „Corriere dello Sport” impuls do odrodzenia musi wyjść od Lautaro Martíneza i Nicoli Barelli – kapitana i wicekapitana Nerazzurrich. To właśnie ich Christian Chivu zdjął z boiska w starciu z Juventusem, gdy Inter przegrywał 1:2, tuż przed trafieniem wyrównującym Hakana Calhanoglu.
Choć Lautaro odczuwał trudy podróży międzykontynentalnych, Barella był tego wieczoru mniej widoczny niż zwykle.
- Muzyka, która poprzedzi pierwszy gwizdek jutro wieczorem, pomoże wyzwolić dodatkową motywację, która nigdy nie zaszkodzi – czytamy w gazecie.
– Chivu z pewnością myśli o kilku zmianach w składzie, jednak, o ile nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, nie powinny one dotyczyć właśnie ich. Cała drużyna skorzystałaby na pokazie charakteru ze strony filarów szatni. W Turynie, razem z Carlosem Augusto, jako pierwsi wrócili na ławkę rezerwowych. Nie oznacza to jednak, że ich pozycja jest zagrożona nawet w najmniejszym stopniu. Ich kluczowa rola w projekcie jest niezagrożona: trener liczy, że to właśnie po nich w pierwszej kolejności zobaczy zmianę mentalności, o którą tyle razy apelował. Pragmatyzm dotyczy także kapitana Interu i jego zastępcy.
Źródło: fcinternews.it
Reklama