Adani broni Sommera po krytyce za mecz z Juventusem
Lele Adani stanął w obronie Yanna Sommera: jeśli bramkarz Nerazzurrich zatrzyma Lamine'a Yamala, to jego obowiązek, ale gdy popełni błąd, natychmiast wzywa się do linczu.
Podczas Lugano International Festival 'Endorfine' Lele Adani, przemawiając ze sceny, odniósł się do licznych krytyk, które spadły na bramkarza Interu, Yanna Sommera, po jego pomyłkach w meczu z Juventusem.
- Obecnie jest znacznie większa chęć do wszczynania polemik niż do prowadzenia rzetelnej analizy, bo kontrowersje sprzedają więcej gazet. Analiza natomiast pozwala zrozumieć, jaką drogę przeszedł Sommer. Jeśli Szwajcar popisze się interwencją przy strzale Lamine'a Yamala, która zapewni Interowi awans do finału, uznaje się to za coś oczywistego. Natomiast jeśli popełni błąd i wpuści bramkę, od razu domaga się dla niego ławki i publicznego potępienia, bo łatwiej jest wskazać winnego niż przeanalizować cały proces. Słowa Cristiana Chivu i odpowiedź Sommera pozwoliły zamknąć ten temat.
Źródło: fcinternews.it
Reklama