Chivu planuje rotacje przed kluczowymi meczami Nerazzurrich
Nietypowy tydzień dla Interu – bez meczów pomiędzy weekendami – to doskonała okazja, by popracować nad formą fizyczną zawodników, którzy ostatnio nieco odstawali.
Jak podkreśla „La Gazzetta dello Sport”, to prawdziwa ulga zwłaszcza dla Lautara Martineza, który wrócił wyczerpany po zgrupowaniu reprezentacji, a następnie zmagał się z dokuczliwą rwą kulszową. Pozytywny debiut Esposito nie zmienia faktu, że odzyskanie kapitana w pełni sił będzie dla Nerazzurrich ogromnym atutem.
- Nikt nie wyobraża sobie, by Chivu z radością zaakceptował brak najbardziej reprezentatywnego piłkarza drużyny – czytamy w gazecie.
– Wręcz przeciwnie, trener jest gotów wystawić Martineza już w sobotę przeciwko Cagliari, jeśli nie pojawią się nieprzewidziane przeszkody. Pół godziny na boisku w drugiej połowie meczu z Sassuolo miało być sprawdzianem przed kolejnym wyjazdem. Lautaro wciąż brakuje optymalnej formy, ale cztery, pięć dni intensywnej pracy powinno wystarczyć, by osiągnął akceptowalny poziom przygotowania fizycznego.
Z kolei w najbliższych spotkaniach – z Cagliari, Slavią Praga i Cremonese – należy spodziewać się rotacji w składzie Nerazzurrich przed październikową przerwą na reprezentacje.
- W ataku, na przykład, szansę może wkrótce otrzymać Bonny, jedyny z kwartetu ofensywnego, który jeszcze nie rozpoczął meczu w pierwszym składzie. Już w starciu z Cagliari, mając na uwadze również wtorkowe spotkanie ze Slavią Praga na San Siro, trener może pokusić się o kilka niespodzianek – być może tym razem odpocznie Thuram, który dotąd zawsze zaczynał od pierwszej minuty, podobnie jak Dumfries i Barella – informuje „La Gazzetta dello Sport”.
Źródło: fcinternews.it
Reklama