Chivu zmienia układ w bramce Interu. Martinez, Sommer i Caprile w grze o przyszłość

Oficjalnie rozpoczęła się rotacja bramkarzy w Interze. Po kilku błędach Sommera, choć decyzja była już wcześniej zaplanowana, jak ujawnił Chivu.

Martinez, 27-letni bramkarz, zagrał przeciwko Sassuolo i niewykluczone, że wystąpi także jutro w Cagliari. Szwajcar pozostaje podstawowym golkiperem, jednak Hiszpan będzie znacznie bardziej zaangażowany niż za kadencji Inzaghiego.

- Pechowa noc w Turynie, naznaczona nieoczekiwaną serią błędów, wywołała pewne zamieszanie wokół przyszłości Sommera, lecz nie zmieniła decyzji trenera: Szwajcar pozostał między słupkami także w Amsterdamie, mimo presji z zewnątrz na natychmiastową zmianę, a następnie oddał miejsce na San Siro w meczu z Sassuolo (może być podobnie także w Cagliari) - potwierdza 'La Gazzetta dello Sport'.

Projekt Nerazzurrich nie ma sztywnych ram, nie zależy od poszczególnych rozgrywek, a od zwykłej potrzeby strategicznych rotacji: Martinez otrzyma wiele minut zarówno we Włoszech, jak i w Europie, by można go było regularnie oceniać na boisku. To także okazja, by sprawdzić, czy 13 milionów euro wydanych na byłego bramkarza Genoi latem 2024 roku było dobrą inwestycją.

Będzie to długi test, który przyniesie ostateczną odpowiedź dopiero po zakończeniu sezonu, kiedy wygaśnie kontrakt podstawowego golkipera i konieczne będzie ustalenie hierarchii na przyszłość. Najbliższe miesiące pokażą, czy Hiszpan będzie w pełni gotowy, by przejąć rolę numeru jeden, czy też na rynku trzeba będzie poszukać kolejnego „ciężkiego” nazwiska na tę pozycję. Wśród kandydatów rozważanych już teraz na taką ewentualność znajduje się także Elia Caprile, z którym obaj zmierzą się już jutro.

Źródło: fcinternews.it