Inter świętuje 1600. zwycięstwo w Serie A po wygranej z Cagliari
Bez większego ryzyka, ale z kilkoma dreszczami: w Cagliari Inter odnosi zwycięstwo numer 1600 w Serie A.
Gonić Napoli nie będzie łatwo, ale drużyna Chivu pokazała solidność, a Lautaro był w znakomitej formie. Nerazzurri, ponosząc tylko jedno ryzyko i prezentując niekwestionowaną dominację, odnieśli drugą z rzędu ligową wygraną i ponownie potwierdzili swoje aspiracje do walki o pierwsze miejsce.
Pierwsza połowa to niemal całkowita przewaga Nerazzurrich. Trener gospodarzy powierzył zadanie zatrzymania Palestry Carlosowi Augustowi, ustawionemu razem z Calhanoglu jako najgłębiej grającym pomocnikiem oraz Mkhitaryanem tuż za duetem Thuram-Lautaro. Były zawodnik Nerazzurrich, Barella, szukał przestrzeni pomiędzy liniami.
Spotkanie otworzył typowy rajd Bastoniego lewą stroną po świetnym podaniu od Nicoli Barelli. Dośrodkowanie i strzał głową Lautara dał Interowi prowadzenie 1:0.
Początek drugiej połowy nie odbiegał od scenariusza pierwszej. Dimarco zastąpił ukaranego żółtą kartką Carlosa Augusto, a Calhanoglu, a następnie Thuram, byli bliscy podwyższenia wyniku – najpierw piłka trafiła w słupek, a chwilę później Caprile popisał się znakomitą interwencją. Wejście Gaetano i Feliciego, na które zdecydował się Pisacane, ożywiło gospodarzy i przyniosło żółtą kartkę dla Barelli, ale Chivu odpowiedział wprowadzając Pio Esposito i Frattesiego. Pomimo kilku nerwowych momentów dla Nerazzurrich, to właśnie Pio ustalił wynik na 2:0, a Mkhitaryan był bliski zdobycia trzeciego gola, którego jednak nie udało się sfinalizować.
- Dla Interu to już zwycięstwo numer 1600 w Serie A: jest to druga drużyna po Juventusie (1714), która osiągnęła ten historyczny wynik
Źródło: fcinternews.it
Reklama