Zieliński: Wygrana ze Slavią buduje. Nerazzurri wciąż walczą o scudetto
Piotr Zieliński był jednym z bohaterów meczu ze Slavią Praga, a po spotkaniu podzielił się swoimi wrażeniami w strefie mieszanej na stadionie San Siro, rozmawiając z dziennikarzami.
- Ważne było dziś zwyciężyć, Slavia to wymagający rywal, ale dobrze weszliśmy w mecz, pokazaliśmy swoje atuty i cieszę się, że wygraliśmy.
Dziennikarze zapytali reprezentanta Polski, co zmieniło się po porażce z Juventusem.
- Zyskaliśmy świadomość własnej siły, ciężko pracujemy podczas tygodnia. Niestety mieliśmy dwie nieudane potyczki, ale wyszliśmy z tego obronną ręką.
Padło także pytanie o cele Nerazzurrich w obecnym sezonie.
- Inne zespoły mają nad nami trzy punkty przewagi, ale sezon jest długi i do zdobycia pozostaje wiele punktów. Postaramy się wygrać jak najwięcej spotkań, by być wysoko w tabeli.
Dziennikarze zwrócili uwagę na dobrą dyspozycję fizyczną zespołu.
- Tak, pracujemy dobrze ze sztabem i trenerem. To nasza siła — to, czego brakowało na początku sezonu, teraz się pojawiło. Musimy kontynuować tę pracę, a zwycięstwa przyjdą.
Zapytano także o atmosferę w drużynie.
- Myślę, że wszyscy mamy ogromną chęć wygrywania. W poprzednim sezonie spisaliśmy się świetnie, ale nie zdobyliśmy żadnego trofeum, co dla klubu jest rozczarowaniem. Teraz zrobimy wszystko, by coś osiągnąć.
Dziennikarze pytali także o różnice w grze Interu pod wodzą Chivu.
- Trudno powiedzieć, mamy swoje atuty, a trener wymaga też innych rzeczy. Teraz widać efekty, on jest świetnym szkoleniowcem i dobrze współpracujemy.
Na pytanie o Lautaro Martineza Zieliński odpowiedział:
- Oczywiście, nie trzeba wiele mówić o tym zawodniku. Jest kluczowy dla naszej drużyny, ma wielkie umiejętności i cieszymy się, że z nami gra. To przyjemność występować z nim na boisku, choć cała nasza ekipa jest mocna.
Zieliński skomentował także dorobek punktowy Nerazzurrich w porównaniu z Bayernem Monachium i Realem Madryt.
- Staramy się zdobywać jak najwięcej punktów, by iść dalej. Mamy do tego odpowiednią jakość.
Padło także pytanie o specyfikę występów w Lidze Mistrzów.
- To bardzo prestiżowe rozgrywki dla piłkarza, motywacji nie brakuje. Radzimy sobie dobrze, ale także w lidze wróciliśmy na dobre tory i postaramy się szybko wrócić na szczyt.
Na koniec dziennikarz FcInterNews.it zapytał, czy Zieliński spodziewał się występu od pierwszej minuty.
- Powiedzmy, że zawsze można coś poprawić. Trener dał mi szansę, myślę, że wierzy w moje umiejętności. Jestem zadowolony i będę się starał grać jeszcze lepiej.
Padło też pytanie o indywidualne cele na ten sezon.
- Na pewno chcę mieć lepsze liczby niż w poprzednim sezonie, muszę nad tym pracować. Może to będzie ten właściwy sezon.
Zieliński został zapytany, czy czułby się dobrze jako zastępca Calhanoglu.
- Powiedzmy, że gdziekolwiek trener mnie wystawia, staram się dać z siebie wszystko. Moją naturalną pozycją jest mezzala, ale na pozycji niżej też potrafię grać. Mam do tego odpowiednie predyspozycje i jeśli dostanę szansę, dam z siebie maksimum.
Źródło: fcinternews.it
kretos
1 października 2025 | 09:03
Chciałbym go zobaczyć kilka razy z rzędu w pierwszym składzie. Nabrałby trochę pewności i może dałby w końcu coś ekstra.
Tak naprawdę nie dostał u nas prawdziwej szansy, trochę przez kontuzje, które go nie omijały
shakurspeare
1 października 2025 | 10:34
pakuj sie i nara
Reklama