Liverpool w kryzysie: trzecia porażka w tygodniu, Chelsea lepsza na Stamford Bridge
Liverpool przeżywa trudne chwile – kolejna porażka, tym razem na Stamford Bridge z Chelsea, to już trzecia przegrana w ciągu tygodnia.
Drużyna Arne Slota, która w fazie grupowej Ligi Mistrzów rywalizuje z Nerazzurrimi (spotkanie na San Siro już 9 grudnia), nie może wyjść z kryzysu. Po przegranej w Premier League z Crystal Palace oraz odpadnięciu z pucharu po meczu z Galatasaray, Liverpool poniósł kolejną klęskę. Na Stamford Bridge górą była Chelsea – Caicedo otworzył wynik, Gakpo zdołał wyrównać, ale decydujący cios nadszedł niemal wraz z ostatnim gwizdkiem. W 95. minucie Estevão zapewnił gospodarzom zwycięstwo i wielką radość kibiców „The Blues”.
- To bardzo trudny okres dla Liverpoolu. Trzy porażki w siedem dni to sygnał, że drużyna potrzebuje zmian i natychmiastowej reakcji, by wrócić na właściwe tory przed decydującymi spotkaniami w Lidze Mistrzów – komentują angielskie media.
Po tej serii niepowodzeń atmosfera wokół Liverpoolu staje się coraz bardziej napięta. Tymczasem Nerazzurri z uwagą obserwują formę swojego najbliższego przeciwnika w Europie, licząc, że kryzys rywali utrzyma się także podczas bezpośredniego starcia na San Siro.
Źródło: fcinternews.it
Reklama