Chivu stawia na Bonny’ego w ataku przed meczem z Romą
Dziś do klubu wracają pierwsi reprezentanci: Bastoni, Dumfries, De Vrij, Susic oraz Zieliński, natomiast jutro dołączy Akanji. Jednak w tej chwili jedynym napastnikiem, którym dysponuje Chivu, jest Bonny – z uwagi na absencję Thurama oraz powołania Esposito i Lautara do reprezentacji Włoch i Argentyny.
Najwięcej niepokoju budzi sytuacja Lautaro. Kapitan Nerazzurrich rozegra mecz Argentyna–Portoryko w nocy z dziś na jutro, po czym od razu wsiądzie do samolotu, aby wrócić do Włoch. Oznacza to dla niego wyczerpujące podróże międzykontynentalne oraz nieuniknione zmęczenie. Nic więc dziwnego, że rumuński szkoleniowiec mocno liczy na byłego napastnika Parmy przed trudnym wyjazdowym starciem z liderującą Romą.
Mimo wszystko, według Gazzetty dello Sport, to właśnie Lautaro ma wyjść w podstawowym składzie na Stadio Olimpico. Pozostaje więc jedno wolne miejsce w ataku – tu Bonny wydaje się faworytem. Nie chodzi tylko o świeżość fizyczną i oszczędzone minuty względem kolegów z linii ofensywy, którzy byli na zgrupowaniach reprezentacji. Bonny jest naturalnym kandydatem do roli zastępcy Thurama, który zresztą aktywnie wspiera go w mediach społecznościowych i służy radą podczas ostatnich dni w Appiano Gentile.
- Gdyby potraktować to jako grę w pary między podstawowymi zawodnikami a ich zmiennikami, układ byłby dość oczywisty: Pio z Marcusem, Bonny z Lautaro. Szybkość, ruchliwość, umiejętność zamiany pozycji z kapitanem oraz świetna predyspozycja do asyst – były gracz Parmy to taktyczny sobowtór Marcusa, a jego świetny występ przeciwko Cremonese w debiucie od pierwszej minuty w barwach Nerazzurrich tylko to potwierdza. To, co szczególnie wyróżnia Bonny’ego i przekonało Chivu już podczas pracy w Parmie, to chłodna głowa przy podejmowaniu decyzji: bez względu na to, czy wybiera podanie do partnera, czy strzał na bramkę, bardzo często zachowuje się właściwie. Także tutaj, trzeba przyznać, Pio jest dla niego godnym rywalem.
Źródło: fcinternews.it
Ras
15 października 2025 | 12:28
BONNY
Reklama