Lautaro bije rekordy w Lidze Mistrzów. Chivu oszczędza swojego lidera

22 października 2025 | 12:16 Redaktor: NerioCorsi Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Wyjątkowy wyczyn Lautaro: nikt nie może się z nim równać w Lidze Mistrzów w 2025 roku. Chivu z ulgą oszczędza swojego napastnika...

Występ Lautaro, pomimo kilku niewykorzystanych okazji, zasługuje na wyróżnienie ze względu na jego poświęcenie, wsparcie dla drużyny, przywództwo oraz jakość – szczególnie tę, którą pokazał przy strzale prawą nogą pod poprzeczkę na 2:0, zamykającym rywalizację już w 45. minucie.

- O zmęczeniu nie ma mowy. Znów zagrał od pierwszej minuty bez słowa skargi, mimo że wracał z rzymskiej batalii, wciąż odczuwając stres po dalekim locie międzykontynentalnym. I nie ma znaczenia, że już w sobotę w Neapolu znów trzeba będzie walczyć w okopach. W szalonym pierwszym kwadransie, pod smutnym deszczem w Brukseli, ale pod okiem kolorowej publiczności traktującej Ligę Mistrzów jak lokalne święto, Toro bronił, mylił się, gubił piłkę, ale też czarował. Najważniejsze jednak, że trafił do siatki – ta słynna natura napastnika zawsze go tam prowadzi, zwłaszcza w Lidze Mistrzów

W 2025 roku żaden zawodnik nie zdobył w tych rozgrywkach tylu bramek co on: 11 goli w 10 meczach. - Idzie naprzód z niesamowitą średnią ponad jednego gola na spotkanie, więc rezygnowanie z Toro w Europie byłoby niepotrzebnym cierpieniem, którego Chivu woli sobie oszczędzić – czytamy.

Źródło: fcinternews.it

FASTBACK™ Nożyk 6 w 1 Milwaukee 4932478559 - kupisz w mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 1

mroczny elf

mroczny elf

22 października 2025 | 15:57

Brawo kapitanie.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich