Calhanoglu liderem strzelców Serie A – przełamał trudne lato

Takiej tabeli strzelców jeszcze nie było: na szczycie tylko pomocnicy, wśród nich zawodnik Nerazzurrich, Hakan Calhanoglu. Turek ma już na swoim koncie pięć bramek w lidze, tyle samo co Orsolini, który jednak występuje na skrzydle. Tym samym Hakan już wyrównał swój dorobek bramkowy z poprzedniego sezonu, osiągnięty w 29 występach.

- Rozgrywający Interu, po skomplikowanym lecie, podczas którego częściej łączono go z odejściem z otoczenia Nerazzurrich niż pozostaniem w projekcie Chivu, potwierdza swoją bezcenną wartość nie tylko w kreowaniu gry pod wodzą nowego trenera – co nie jest już nowością – ale po raz kolejny także w aspekcie strzeleckim – podkreśla „Gazzetta dello Sport”. Potwierdzeniem tego jest dublet, który Turek zdobył w minioną środę przeciwko Fiorentinie, demonstrując swoją skuteczność pod bramką, bo dwa trafienia z Violą dołączają do rzutów karnych pewnie wykorzystanych przeciwko Napoli w Serie A oraz Saint-Gilloise w Lidze Mistrzów w ostatnich dziesięciu dniach. Siła ognia Calhanoglu tkwi właśnie w tych dwóch uderzeniach, którymi posłał drużynę Pioliego do piekła: bezbłędny z jedenastu metrów, zabójczy z dystansu. Turek zdobył już 18 bramek zza pola karnego, co czyni go najlepszym w tej specjalności we Włoszech (wraz z Malinowskim) od momentu debiutu w Serie A.

Inter pokonał Fiorentinę 3:0 w meczu 2025/2026, a Calhanoglu udowodnił, że jest jednym z najważniejszych zawodników w zespole. Jego skuteczność i wszechstronność podkreślają, jak wielką rolę odgrywa w układance trenera Chivu. Po niełatwym lecie Turek nie tylko został w Mediolanie, ale wyrósł na lidera Nerazzurrich w ofensywie.

Źródło: fcinternews.it