Inter blisko awansu – zwycięstwo z Kairatem da spokój w Lidze Mistrzów

La Gazzetta dello Sport nie wierzy w możliwą wpadkę Interu na własnym stadionie w meczu z Kairatem. Zwycięstwo wyniosłoby Nerazzurrich na szczyt tabeli Ligi Mistrzów po pierwszej części fazy grupowej, zanim nadejdą cztery ostatnie, bardzo wymagające spotkania – z Atletico, Liverpoolem, Arsenalem i Borussią Dortmund.

Dlatego dziś wieczorem zdobycie kolejnych trzech punktów staje się dla Interu obowiązkiem, by osiągnąć pułap 12 punktów. - W Lidze Mistrzów 2024/25, pierwszej rozgrywanej według nowego formatu, wystarczyło 16 punktów, by znaleźć się wśród najlepszej ósemki – przypomina „La Gazzetta dello Sport”. – Bayer Leverkusen, Lille i Aston Villa zakończyły rywalizację na szóstej, siódmej i ósmej pozycji, wszystkie z dorobkiem 16 punktów. Choć przeciwnicy Interu w czterech ostatnich kolejkach prezentują bardzo wysoki poziom, trudno sobie wyobrazić, by Inter przegrał wszystkie te mecze i nie zdobył brakujących czterech punktów do osiągnięcia magicznej szesnastki.

- Załóżmy jednak najczarniejszy scenariusz, czyli cztery porażki z rzędu: dzisiejsze zwycięstwo nad Kairatem zapewni Interowi rozsądną pewność utrzymania się w strefie barażowej. Rok temu Manchester City, Sporting i Brugge awansowały do baraży z dorobkiem 11 punktów, będąc ostatnimi przed przepaścią (Dinamo Zagrzeb także miało 11 punktów, ale odpadło przez gorszy bilans bramkowy). Mając 12 punktów i jeszcze cztery mecze do rozegrania, Inter otrzyma gwarancję pozostania w grze.

Wcześniejsze zapewnienie sobie awansu w Lidze Mistrzów pozwoliłoby również Lautaro i spółce skupić się mocniej na rozgrywkach ligowych – co wcale nie jest bez znaczenia.

Źródło: fcinternews.it