Dumfries walczy o derby, Chivu czeka na pełną kadrę

Appiano Gentile dziś będzie dostępne jedynie dla wybranych. W ośrodku treningowym Nerazzurrich pojawią się tylko Matteo Darmian, Di Gennaro, Henrikh Mkhitaryan, Palacios oraz Denzel Dumfries.

Zgodnie z informacjami podanymi przez "Corriere dello Sport", pierwsza czwórka kontynuuje rehabilitację rozpoczętą kilka tygodni temu, licząc na szybki i pełny powrót do zdrowia po odniesionych urazach. Najbliżej powrotu do treningów z zespołem jest Darmian.

Sytuacja Dumfriesa wygląda inaczej. Były zawodnik PSV przejdzie dziś kolejną sesję fizjoterapii, by uporać się z bólem lewej kostki, który dokucza mu od meczu z Lazio (po faulu Sucicia upadł na niego Zaccagni). Celem Holendra jest występ od pierwszej minuty w derbach.

- Pozostaje pytanie, czy już jutro po południu, gdy Nerazzurri wznowią wspólne treningi, Dumfries będzie mógł dołączyć do grupy prowadzonej przez Christiana Chivu – czytamy w gazecie. Rumuński szkoleniowiec będzie miał wtedy do dyspozycji także Lautaro oraz tych, którzy wystąpili wczoraj na San Siro w meczu Włochy–Norwegia pod wodzą Rino Gattuso.

W czwartek Chivu wreszcie będzie miał pełną kadrę, a szczególną uwagę zwróci na Sucicia i Akanjiego – obaj, podobnie jak Calhanoglu, są zagrożeni pauzą za kartki. Dzięki zapewnionemu awansowi Chorwacji i Szwajcarii mogą oni liczyć na odpoczynek i uniknąć niepotrzebnego ryzyka. Zgodnie z regulaminem, zawieszenie na fazę finałową grozi jednak wyłącznie za czerwoną kartkę.

- Inaczej wygląda sytuacja Calhanoglu, który będzie musiał zagrać w barażach z Turcją. Dlatego selekcjoner Vincenzo Montella nie zamierzał ryzykować jego występu przeciwko Hiszpanii – podkreśla dziennik.

Źródło: fcinternews.it