Chivu: Odpowiedzialność za porażkę, czas na podniesienie się
Cristian Chivu na konferencji: Esposito i Calhanoglu nie weszli na boisko z konkretnego powodu. W piłce nożnej czasem płaczesz, ale musisz się podnieść.
Trener Interu, Cristian Chivu, skomentował podczas konferencji prasowej porażkę z Bologną:
- Mnie wystarczy odwaga, odpowiedzialność. Wykonanie rzutu karnego nie jest proste, tak samo jak niełatwo jest trenować takie sytuacje. Niestety, dziś wszystko potoczyło się na naszą niekorzyść.
Zapytany o decyzję dotyczącą Pio Esposito, Chivu wyjaśnił:
- Nie chciałem ryzykować wprowadzenia zawodnika tylko po to, by zimnym strzałem wykonywał rzut karny – to nie jest łatwe i to moja odpowiedzialność. Calhanoglu również wraca po urazie przywodziciela, ale nie czułem się na siłach, by wypuścić go na boisko do takiej roli. Tak samo podjąłem decyzję, by niektórzy piłkarze odpoczęli. Biorę na siebie odpowiedzialność za ten występ, trzeba jednak pogratulować Bologni za to, co robią i budują. W drugiej połowie dominowaliśmy na boisku, niestety pod bramką popełniliśmy błędy lub ich linia defensywna dobrze się spisała w tych sytuacjach.
Chivu został zapytany także o to, od czego zacząć po tej porażce:
- W piłce nożnej zawsze tak jest – próbujesz, upadasz, płaczesz i podnosisz się. Wielcy ludzie wychodzą ze strefy komfortu, świadomi, że sukces nie przychodzi z dnia na dzień. Drużyna ma odpowiednie cechy, by przetrwać ten moment.
Źródło: fcinternews.it

NerioCorsi





szpula
20 grudnia 2025 | 12:50
ten ostatni tekst to chyba z czata gpt wziął ....i chyba strategie, taktykę i skład też mu chat układa bo tak to wygląda na boisku :D
Reklama