Mariga: Inter to zespół mistrzów

5 lutego 2010 | 15:27 Redaktor: Daniello Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Dzisiaj w Appiano Gentile odbyła się oficjalna prezentacja nowego nabytku Nerazzurrich McDonalda Marigi. Na konferencji uczestniczyli m.in. Jose Mourinho oraz Gabriele Oriali.

"Jestem bardzo szczęśliwy z tego transferu" - rozpoczął Kenijczyk, który w swojej karierze zdążył zagrać już w takich ligach jak: Szwedzka czy Włoska. "Przyszedłem tutaj, aby nauczyć się wielu nowych rzeczy. Jestem pewien, że uda mi się tego dokonać z tak wielkim trenerem jak Jose Mourinho i bardzo silnym zespołem jakim niewątpliwie jest Inter. To dla mnie niezwykle cenne doświadczenie i bardzo się cieszę, że będę mógł kontynuować karierę w tym klubie. Jestem również zadowolony z mojego debiutu, byłem nim bardzo podekscytowany. Liczę, że będę się mógł wiele nauczyć od bardziej doświadczonych kolegów, którzy są mistrzami. Wiem, że mogą nauczyć mnie dużo. Moja rola na boisku? Mogę grać wszędzie tam gdzie trener mnie wystawi."

Jose Mourinho: "Jestem przekonany, że u nas sobie poradzi. Lubię go jako zawodnika. Nie może grać na tylu pozycjach co Stankovic, ale umie sobie poradzić w ustawieniu z trzema pomocnikami. On nie może występować za napastnikami, ale potrafi się odnaleźć jako środkowy pomocnik. McDonald jest młody, inteligentny i skromny. Będzie mi bardzo miło pomóc go rozwijać. Podoba mi się sposób w jakim pracuje. Kupowanie gracza od tak świetnego trenera jakim jest Guidolin i pomoc w jego kreowaniu jest dla mnie przyjemnością."

Mourinho porównał Marigę do Johna Obi Mikela, byłego podopiecznego w Chelsea: "On jest szybszy od Mikela, ale jest mniej doświadczony. Nie mogę porównywać go do Patricka Vieiry, gdyż on jest o wiele starszy i również jeszcze bardziej doświadczony. Mariga przypomina mi trochę Sissoko, lecz ma przed sobą wiele czasu do nabierania nowych umiejętności. W każdym razie jest graczem dobrym atletycznie i psychicznie. Ja i moja drużyna pomożemy mu się rozwinąć."

Kenijczyk dołączył do Mediolanu kilka godzin przed zamknięciem okna transferowego. Lele Oriali postanowił wyjaśnić całą sprawę: "Nie było możliwości rozpoczęcia negocjacji, ponieważ usłyszeliśmy o zainteresowaniu McDonaldem przez inny zespół. Usłyszeliśmy o tym i bez namysłu postanowiliśmy jak najszybciej zamknąć tę transakcję. Wszyscy widzą w nim wielki talent. To przyjemność gościć go tutaj."

Fotki z prezentacji:

>>>Prezentacja<<<

Źródło: inter.it

Okulary ochronne odporne na zarysowania 4932478763 Milwaukee - kupisz na mspot.pl

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich