Inter w finale po 38 latach, bez Ibry też się da!
Inter Mediolan awansował do finału Ligi Mistrzów. Włosi zagrają w decydującym meczu LM (dawniej Pucharu Europy) po raz pierwszy od 1972 roku! Przed 38 laty Inter w finale spotkał się z Ajaksem Amsterdam. Na stadionie w Rotterdamie, na De Kuip, złudzeń Włochom nie pozostawił Johan Cruijff, który dwa razy - w 47. i 78. minucie pokonał Ivano Bordona.
Nerazzurri w finale Pucharu Europy grał jeszcze trzy razy. W 1964 i 1965 roku wygrywał - najpierw z Realem Madryt w Wiedniu 3:1, a później z Benfiką Lizbona na San Siro 1:0. W 1967 roku Inter jednak przegrał swój pierwszy finał LE w histori. Lepszy w Lizbonie okazał się Celtic Glasgow.
W tym miejscu należy przypomnieć słowa byłego gracza Interu Mediolan - Zlatana Ibrahimovicia. Odchodząc do Barcelony jako powód podał chęć zdobycia Ligi Mistrzów, której jego zdaniem z Interem wygrać nie mógł. Przyglądając się grze Szweda w środowym meczu można odnieść wrażenie, że to Inter nie mógł awansować do finału mając w składzie leniwego i zżartego przez tremę Ibrahimovicia.
Źródło: futbol.pl
Reklama