Wywiad z Javierem Zanettim
Javier Zanetti świętował dziś swoje 37. urodziny. Kapitalny kapitan Interu udzielił wywiadu stacji SkySport24. Mówił o planach na przyszłość, transferach i kolejnym sezonie z Interem.
Przede wszystkim wszystkiego najlepszego Javierze Zanetti. Jak to robisz, że jesteś w formie? Jaki jest sekret?
"Nie ma sekretów, trzeba być profesjonalnym na sto procent i pracować. Oczywiście przyda się też trochę szczęścia co zawsze pomaga"
Jak świętuje swoje urodziny kapitan Interu?
"Miałem dziś grilla z rodziną i przyjaciółmi, ale jutro znów pracujemy i przygotowujemy się na wszystkie mecze do końca sezonu. Dziękuję wszystkim za życzenia. Otrzymałem też życzenia od Alberto Zaccheroniego, byłego trenera, było to bardzo miłe."
Pomówmy o transferach. Maicon zostaje?
"Miejmy nadzieję. Myślę, że prezydent Moratti wyraził się jasno na temat tego, iż chce by Maicon został. Ja również uważam, że Maicon to najlepszy obrońca na świecie i Inter nie powinien być bez kogoś takiego jak on. Mówimy o kims kto był ważny dotychczas i będzie ważny w przyszłości. To wiele zależy od klubu, ale powtarzam że on jest dla nas bardzo ważny."
Co o Mario Balotellim? Zostanie w Anglii po meczu reprezentacji Włoch?
"Nic o tym nie wiem. Myślę, że jest bardzo skupiony na reprezentacji Włoch. To jego pierwsze powołanie i myślę, że powinien wykorzystać tą szansę. Myślę, że wszystko się wkrótce wyjaśni. Myślę, że jest bliski odejścia, tak chyba jego agent powiedział. Wciąż jest jednak z nami i jak długo będzie, tak długo będzie naszym kolegą i będziemy się wobec niego zachowywać tak jak zawsze."
Jak zaczynasz sezon po wygraniu tylu tytułów w poprzednim sezonie?
"Myślę, że motywacje są takie same. Są rozgrywki w których wszyscy chcemy wygrać. Mamy mecz o Superpuchar Włoch z Romą, która łatwym rywalem nie jest, potem gramy o Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata. Chcemy nadal pisać historię Interu i myślę, że możemy tego dokonać. Pracujemy by być w formie na te mecze."
Jakie są twoje spostrzeżenia na temat pracy z Rafaelem Benitezem?
"To inteligentny człowiek z jasnymi ideami. Przyjechał tu wiedząc, że będzie miał silny zespół z takim samym głodem zwycięstw jak rok temu, grupę która chce dalej wygrywać. Myślę, że z nim możemy wiele zdziałać. Każdy trener ma swoją wizję i potrzeba czasu by się zaadoptować. Zrobimy wszystko by grać tak jak chce tego Benitez."
Javier, co powiesz o nowym kontrakcie?
"To był piękny prezent. Bardzo dziękuję rodzinie Moratti, trenerowi i fanom którzy byli z nami przez te wszystkie lata, ze mną i z moją rodziną. Ten urodzinowy prezent jest bardzo wazny dla przyszlości, być tutaj przez tyle lat i móc być tutaj przez kolejne lata czyni mnie dumnym"
Roma znów będzie głównym rywalem Interu w tym roku?
"Roma, także Juventus i Milan. Te same stare zespoły. Jest jeszcze Fiorentina, Genoa która zrobiła parę dobrych transferów. To będzie trudny sezon, trudny do wygrania i każdy będzie chciał nas pokonać, każdy zespół się wzmocnił. To wszystko zależy teraz od nas, ale myślę że możemy wygrać znów."
Z Twoich rywali,odkąd przybyłeś do Włoch...którego zapamiętasz na zawsze?
"Paolo Maldini. Zawsze go podziwiałem i szanowałem jako piłkarza i człowieka. Miałem dwadzieścia lat jak tu przyjechałem. Grać przeciwko niemu w każdych derbach to był dla mnie wielki honor."
Byłeś rozczarowany tym, że nie zagrałeś na Mistrzostwach Świata?
"Nie myślę już o tym więcej. Zrobiłem wszystko by być częścią tego zespołu, ale inni ludzie podjęli swoje decyzje i nic nie mogłem więcej zrobić. Byłem spokojny. Zrobiłem wszystko co mogłem, więc nie widzę powodu do zmartwień."
Najlepszy prezent poza nowym kontraktem?
"Po północy moja żona i dzieci zaśpiewały "feliz cumpleaños" dla mnie i przytulili mnie. To było piękne."
Źródło: inter.it
Reklama