Inzaghi dziękuje Eto'o
Pippo Inzaghi doznał niedawno groźnej kontuzji, która wyeliminowała go z gry na kilka miesięcy. Nie wiadomo jest również czy z powodu tego urazu 37. letni napastnik nie będzie zmuszony do zakończenia kariery.
"Wielu piłkarzy do mnie dzwoniło. Dziękuję wszystkim a szczególnie Samuelowi Eto'o. Poznaliśmy się podczas wakacji na Bahamach. Zadzwonił do mnie i polecił mi wizytę w Hiszpanii u profesora Cugata, który operował Di Natale ze świetnymi rezultatami. To najgorsza kontuzja w mojej karierze, szkoda że przyszła w takim momencie. Nie chcę dawać daty powrotu ale mam nadzieję. Muszę spróbować." - powiedział włoski snajper
Źródło: fi
Reklama