Oba: Boże błogosław wszystkich fanów Nerazzurrich!

6 lipca 2007 | 19:41 Redaktor: Rizzo Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Wywiad z młodym napastnikiem Interu Mediolan - Obafemi Martinsem dla Inter.it

Chcesz jechać na urlop do swojego kraju Nigerii?

- Tak. Wyjeżdżam tam w piątek i oczywiście chcę się tam zobaczyć z moją rodziną oraz przyjaciółmi. Oni ciągle powtarzają ,że są bardzo szczęśliwi że będą mogli mnie znów zobaczyć i mówią ,że nie mogą już się doczekać kiedy tam przyjade.

Są tam jacyś fani Interu Mediolan?

- Tak, jest tam ich wielu.

Z Twojego powodu...?

- Tak, myślę że także dzięki mnie. Oni chcą widzieć mnie i zwycięstwa Interu. Inter jest znany w Nigerii dobrze z powodu Kanu i Westa.

Patrząc na poprzedni sezon, jaki był Twój najlepszy moment poprzedniego sezonu?

- Najlepszym momentem dla mnie było wejście w drugiej połowie spotkania z Newcastle w Champions League. Koledzy po tym meczu chwalili mnie mówiąc ,że grałem dobry mecz, że robię postępy oraz żebym dalej szedł tą drogą.

Lepszy niż strzelenie gola w rewanżowym półfinale CL przeciwko AC Milanowi?..

- Mecz z Milanem był moim najlepszym meczem. Nesta i Maldini to znakomici piłkarze i cieszę się ,że ich pokonałem oraz strzeliłem gola. Niestety odpadliśmy...

Corrado Verdelli będzie od tej pory asystentem Hectora Cupera po dwóch świetnych sezonach ,kiedy prowadził młodzieżówkę. Znasz dobrze Vardelliego...

- Tak. On jest świetnym trenerem oraz bardzo miłym człowiekiem. Zrobił dużo, zanotował świetne wyniki. Życzę mu wszystkiego najlepszego na przyszłość..

Czego się najwięcej nauczyłeś grając w pierwszym zespole?

- Wiele nauczyłem się taktyki. Nauczyłem sie wiele pożytecznych rzeczy ,na przykład tego jak dobrze podać partnerowi i wychodzić na pozycję.

Co chciałbyś poprawić w swojej grze?

- Moją technikę strzału. Obecnie pracuję nad psychiką ,chcę kontynuwać ciężką pracę.

Po każdej bramce bardzo spektakularnie się cieszysz. Gdzie się tego nauczyłeś? (red. Martins po strzeleniu gola robi kilka efektownych salt)

- W Nigerii. Nauczyłem się tego gdy miałem 7 lat.

Nie boisz się, że coś Ci się stanie podczas robienia tego?

- Nie, całkowicie nie. Jestem przyzwyczajony do robienia tego.

Twoje zdjęcie zostało użyte do promocji karnetów na nowy sezon.

- Tak , to bardzo mnie ucieszyło i jestem z tego dumny. Nie mogę w to uwierzyć...

Wiadomość dla kibiców?

- Boże błogosław wszystkich fanów Nerazzurrich!">/i">

Źródło: inter.it

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich