Alvarez: Na boisku nie jestem nieśmiały

12 lipca 2011 | 17:55 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Obok Luca Castaignosa na konferencji pojawił się również inny nowy nabytek Interu - Ricardo Alvarez. Młody Argentyńczyk przybył do Interu w ubiegłym tygodniu i zagra z numerem 11 na plecach. Oto co powiedział dziennikarzom zebranym na konferencji w Pinzolo. Jak wyjaśnił, jego pseudonim "Maravilla" narodził się w Argentynie gdy zaczął grać w piłkę i tak określił go trener.

"Javier Zanetti porównał mnie do Kaki? Bardzo mu dziękuję za to i za wszystko. Jestem tutaj by pokazać mój styl i pokazać swoje umiejętności. Obecność wielu Argentyńczyków na pewno mi pomoże. Również z Cordobą czy Rivasem mam dobre relacje. Pierwsze dni przebiegły dobrze, aklimatyzuję się w drużynie. Pracujemy dużo, jestem jednak bardzo szczęśliwy. Wybrałem Inter, najlepszy klub na Świecie. Arsenal mnie chciał? Tak, to prawda ale ja wybrałem Inyter, powtarzam , najlepszy klub na świecie. To prawda, że kibicowałem od dziecka, szalik Interu podarował mi mój tata. Jakim jestem piłkarzem? Jestem pomocnikiem, lecz mogę się dostosować, trener decyduje a z nim na ten temat jeszcze nie rozmawiałem. Czy jestem nieśmiały? To prawda, jestem ale tutaj przed kamerami. Na boisku nie, tam gdzie się wychowałem czuję się komfortowo." - powiedział piłkarz, któremu życzymy kariery w zespole Interu

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich