Moratti: Trudno winić trenera
Massimo Moratti był wczoraj na stadionie podczas meczu z Trabzonsporem i patrząc na jego miny, był niezbyt zadowolony z postawy jego klubu. Oto co powiedział Prezydent tuż po zakończeniu tego meczu:
Czy jest pan rozczarowany porażką z tureckim zespołem?
- Oczywiście, że jestem rozczarowany, przegranie meczu u siebie z takim przeciwnikiem, lecz jednocześnie, muszę stwierdzić że obrona grała dobrze. Rywale nie wyglądali na zespół, który może dziś strzelić gola, potem jedna akcja i bramka. Zmarnowaliśmy wiele dobrych okazji, a kiedy przegrwasz możesz rozmawiać o wielu rzeczach, które nie zmienią faktu że przegrałeś.
Czy rozmawiał Pan z Gasperinim? Jak się miewa?
- Nie, nie rozmawiałem jeszczez nikim. Oglądałem kawałek meczu Napoli, myślę że grali dobrze, więc nie mogę powiedzieć wam nic szczególnego.
Czy można oczekiwać szokujących zmian w najbliższych paru dniach?
- Nie, nie sądzę, zdecydowanie nie, ponieważ zespół był dobrze ustawiony na boisku, brakowało im jedynie rytmu, ciężko jest winić trenera za tę porażkę.
Czy mecz z Romą może być decydujący?
- Jeśli będziemy tak przedstawiać sprawy, może stać się niemożliwe zarówno dla trenera jak i piłkarzy by pracować.
Źródło: inter.it
Reklama