Wywiad z Figo: nie można życ wspomnieniami

10 października 2011 | 14:33 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Luis Figo choć nie na boisku, to poza nim pracuje dla Interu Mediolan reprezentując klub na arenie międzynarodowej. Przed zwolnieniem Gian Piero Gasperiniego pojawiły się nawet pogłoski jakoby Portugalczyk miał zająć posadę trenera Interu. Oto wywiad jakiego były gracz Interu udzielił dla La Gazzetty dello Sport. Portugalczyk ma jedną główną wiadomość do Interu: "W tym momencie, nie możemy żyć wspomnieniami".

Ta wiadomość daje do myślenia...
- Jeśli Inter chce się szybko podnieść, nie powinien myśleć o tym co wygrał w ostatnich latach, potrzebuje skupic się na następnych meczach.

Inter jest wciąż głodny wygrywania?
- Bez żartów. Jeśli ktoś nie jest głodny tego, to nie powinien grać w tak wielkim klubie. Mistrzowie zawsze chcą zwyciężać.

Co Ranieri wniósł do zespołu?
- Równowagę i doświadczenie.

Co więcej?
- Ranieri kierował wielkimi klubami we Włoszech i za granicą. Wie co robić w trudnych momentach. Inter musi być na swoim poziomie. Teraz trener potrzebuje wyników, by przekonać do siebie szatnię.

Ranieri czeka na powrót do gry Sneijdera.
- To normalne. On robi różnicę. Inter potrzebuje zdrowego Sneijdera, on gwarantuje jakość oraz bramki.

Czy Wesley jest w 100% oddany temu projektowi Interu?
- Tak, to jest pierwszy gracz który pragnie wygrywać w koszulce Interu.

Kto jeszcze jest tak istotny?
- Maicon. Wystarczy zobaczyć mecz z Napoli i zrozumieć jak ważny jest Brazylijczyk dla Interu i jak z nim w składzie Inter gra. Jest siłą napędową zespołu.

Inter cierpi z powodu wielu kontuzji.
- Wiele kontuzji się nałożyło na siebie. Brakuje nam przecież też Motty, w pomocy był bardzo wartościowy. Teraz słyszymy o kontuzji Cesara na meczu Brazylii. To jest dziwny rok, to jednak minie...

Inter może wygrać tytuł?
- Oczywiście. Tabela mnie nie przeraża. Napoli lata, Juventus gra dobrze a Udinese gra świetnie pomimo braku Sancheza. Jest troche czasu by się podnieść, mamy praktycznie jeden miesiąc futbolu, to praktycznie nic.

Sprzedaż Eto'o była bolesna, lecz na papierze Inter wciąż ma dobry zespół
- Prawda. Zespół to jednak nie pojedyńcze nazwiska. Musimy udowodnić, że jesteśmy mocniejsi od naszych rywali na boisku.

Zanetti to jeden z kandydatów do Złotej Stopy.
- Mistrz i świetny przykład dla każdego kto wszedł do szatni Interu Mediolan.

Źródło: la gazzetta

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich