Inter wygrał w Moskwie!

Inter ograł na wyjeździe CSKA Moskwa 2:1, choć po pierwszej połowie przegrywał 0:1. Wygraną czarno-niebieskim zapewnili Crespo oraz Walter Samuel.

Zwycięstwo sprawia, że sytuacja Interu stała się niemal komfortowa, po nerwowych chwilach wywołanych porażką w pierwszej kolejce z Fenerbahce. Teraz na mistrzów Włoch czeka wyjazd tylko do Eindhoven i dwa mecze na Giuseppe Meazza z Fenerbahce i rewanż z CSKA.

Na prowadzenie Rosjan wyprowadził Brazylijczyk o przydługawym nazwisku Jo, po nieco ponad półgodzinie gry. Wykorzystał on podanie od Carvalho, ograł Cordobę, po czym przelobował Julio Cesara. Kilka chwil później mogło być 2:0 za sprawą Carvalho, jednak Zanettiemu udało się w ostatniej chwili zablokować jego strzał. Inter odpowiedział po przerwie bramkami Crespo i Samuela. Wyrównanie padło w 52. minucie, po zagraniu Cambiasso piłkę do bramki skierował właśnie Crespo. Wynik meczu ustalił 10 minut przed końcem meczu Samuel, który skierował piłkę do siatki głową, po dośrodkowaniu Figo. Fatalny błąd w tej sytuacji popełnił bramkarz gospodarzy.

Kontuzji w dzisiejszym meczu nabawił się po raz kolejny Patrick Vieira, który zszedł z boiska już w pierwszej połowie. Jeszcze gorzej sytacja wyglądała w zespole gospodarzy, u których aż dwóch zawodników zeszło z placu gry, z kontuzją, jeszcze w pierwszej części spotkania.

CSKA Moskwa - Inter Mediolan 1:2 (0:1)

CSKA Moskwa: 1 Mandrykin; 24 V.Berezutski, 4 Ignaschevich, 6 A.Berezutski ( Grigoriev `45); 22 Aldonin, 25 Rahimic; 17 Krasic, 20 Dudu (Eduardo `42, Janczyk `76), 18 Zhirkov; 10 Jo, 7 Carvalho

Inter: 12 Julio Cesar; 4 Zanetti, 2 Cordoba, 25 Samuel, 6 Maxwell; 14 Vieira (5 Stankovic `17), 15 Dacourt (21 Solari `77), 19 Cambiasso, 7 Figo; 8 Ibrahimovic, 18 Crespo (9 Cruz `62)

Źródło: inf. własna