Rozmowa z Gulym

6 lipca 2007 | 19:52 Redaktor: Rizzo Kategoria:Wywiady2 min. czytania

Jakie jest twoje zdanie na temat sezonu w wykonaniu Interu?
To był w miarę dobry rok. Jest tylko takie sytuacja ,że w klubie takim jak Inter gdy czegoś nie wygrasz panuje tendencja ,że sezon był nieudany.

W twojej trudnej pozycji w tym sezonie miały spory udział problemy z kontuzjami...

Rzeczywiście miałem bardzo ale to bardzo dużo pecha. Przeszedłem bardzo dobry okres przygotowawczy i tuż przed rozpoczęciem sezonu zostałem wyłączony na trzy miesiące. Bardzo ciężko było mi wrócić. Nasz zespół był w znakomitej formie i niemal niemożliwym było dla mnie przebić się do pierwszego składu.

To był bardzo długi sezon który rozpoczął się w połowie Czerwca od kwalifikacji do Ligi Mistrzów.

Tak , rozpoczęliśmy bardzo wcześnie właśnie przez kwalifikacje do LM. Radziliśmy sobie bardzo dobrze i także ja pod względem osobistym byłem w znakomitej formie. Niestety ,kontuzje zepsuły mi całą resztę sezonu.

Osobie na twojej pozycji dodatkowo ciężko jest powrócić po kontuzji i znaleźć miejsce w pierwszej jedenastce.

Tak ,zwłaszcza w tym klubie i na tej pozycji. Skrzydłowi rzeczywiście muszą bardzo ciężko pracować. Bardzo trudno jest grać na skrzydle ponieważ musisz wylewać z siebie wiele potu i nie możesz pozwolić sobie na pomyłki.

Jeśli mógł byś coś wymazać z poprzedniego sezonu co by to było?

Bez zastanowienia ,była by to nieudana próba dojścia do finału Ligi Mistrzów. Jako były piłkarz AC Milan dodatkowo ciężko było mi to znieść. Na drugim miejscu ,oczywiście kontuzje.

Jak przeżyłeś dwa Euroderby?

Byłem szczęśliwy z gry w pierwszym półfinałowym spotkaniu. Nie grałem w drugim i to było dla mnie bardzo brutalne przeżycie. Trudno jest siedzieć bezczynnie nie mogąc pomóc kolegą z zespołu.

Inter ma bardzo zwarty zespół. Być może jest to również wynikiem sporej ilości Argentyńskich piłkarzy. Zgadzasz się z tym?

Tak ,ale nie tylko dlatego ,że w składzie jest wielu Argentyńczyków. Wszyscy tworzymy zespół. Pod względem psychologicznym jesteśmy bardzo otwarci oraz bardzo zjednoczeni wobec siebie. Argentyńczycy są tacy sami jak Włosi tylko ,że mówią po Hiszpańsku. Jesteśmy taką samą kulturą i mamy takie samo spojrzenie na świat. Naprawdę jesteśmy bardzo podobni.

Gdzie widzisz swoją przyszłość jako piłkarza?

W dalszym ciągu obowiązuje mnie roczny kontrakt z Interem. Jeśli będę w stanie przejść okres przygotowawczy ,jestem pewny ,że znajdę miejsce w zespole i wtedy możemy wygrać coś razem ,najwyższy czas...

Źródło: inter.it

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich