Wychowanek Milanu, z Romy do Interu?

7 grudnia 2011 | 01:41 Redaktor: lordqkie Kategoria:Transfery3 min. czytania

Marco Borriello. To nie żart, a najnowsze doniesienie Il Corriere dello Sport. Dziennik podaje, że napastnik Romy najprawdopodobniej opuści stołeczny klub jeszcze tej zimy, a Inter jest ponoć jedną z formacji, które mają największe szanse na pozyskanie piłkarza.

Wydawać by się mogło, że mediolański klub ma inne priorytety niż atakujący, ale w obecnej sytuacji (zaledwie 1 pozycja od strefy spadkowej, 16 miejsce) solidne wzmocnienie każdej formacji jest chyba jednak uzasadnione. Potrzebę napastnika podkreśla rażący brak skuteczności snajperów Interu, poza tym coraz więcej mówi się o możliwym odejściu Diego Milito, którym zainteresowane są Shalke 04, PSG i inne. Co więcej, wypożyczony do Napoli, Goran Pandev wyraził już chęć pozostania w nowym zespole, a więc Nerazzurri potrzebują już nie tylko obrońcy i pomocnika, ale również napastnika.

Dyrektor sportowy Interu, Marco Branca uważa, że Borriello byłby dobrym następcą Argentyńczyka, gdyby ten zdecydował się opuścić klub. W obecnym sezonie, Rzymianin najczęściej występuje... na ławce, skutecznie ją ogrzewając. Z jednej strony, może to świadczyć na jego niekorzyść, bo skoro w meczach widzimy go pośród zamienników i graczy 'drugiej jakości', to może sugerować, że piłkarz nie jest zdolny no regularnego 'łowienia' bramek. Z drugiej jednak, byliśmy już wielokrotnie świadkami przypadków, kiedy pozornie zbędny i słaby zawodnik jakiegoś zespołu, zaczynał błyszczeć niczym gwiazda po transferze do innego klubu. Przykłady? Nie trzeba daleko szukać. Esteban Cambiasso, Wesley Sneijder - obaj w Realu Madryt nie byli stałymi bywalcami wyjściowej 11, a w Interze stali się gwiazdami światowego formatu. Zwłaszcza patrząc na rok 2010, kiedy to Nerazzurri zdobyli potrójną koronę (Mistrzostwo Włoch, Puchar Włoch i Puchar Ligi Mistrzów). Obecnie są pewnymi punktami zespołu i jego filarami, czy to samo stanie się z 29-letnim Panem Borriello?

Roma pozyskała napastnika na stałe latem 2011 roku, po wypożyczeniu z AC Milanu, jednak wydaje się, że chętnie sprzedała by 6-cio krotnego reprezentanta Włoch, którego forma do tej pory rozczarowywała. Kontrakt piłkarza kończy się w czerwcu 2014 roku, do tej pory wystąpił w ekipie Luisa Enrique zaledwie 7 razy we wszystkich rodzajach rozgrywek i nie miał jeszcze okazji zdobyć bramki. Zawodnik wyceniany jest na około 11 mln euro, ale być może uda się go pozyskać za niższą kwotę.

Czy Marco Borriello, hipotetycznie zakładając, że stanie się piłkarzem Interu, pośle 'prztyczka w nos' swojemu byłemu klubowi, Milanowi, którego jest wychowankiem? Byłaby to wyborna 'zemsta' za historyczny fakt, jakim był niesamowity rozwój Clarenca Seedorfa w ekipie Rossonerich, po transferze z Interu. Na razie nic nie jest oficjalne, ale wzmożony ruch spekulantów może sugerować, że nowe transfery 'wiszą w powietrzu'...

Źródło: własne; goal.com

Kompaktowy nóż składany 4932492661 - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich