Koniec żartów. Fiorentina na przełamanie?

Wczoraj Internazionale grało z CSKA, a już w sobotę o 20:45 podejmie u siebie drużynę Fiorentiny. Czy zespół Nerazzurri w końcu się przełamie i zacznie seryjnie zdobywać punkty w Serie A? Okazja wydaje się wprost idealna.

Fiorentina to bowiem drużyna, która w poprzednich sezonach wyjeżdzała ze Stadio Giuseppe Meazza bez choćby punktu. Ostatnie zwycięstwo Florentczyków w Mediolanie miało miejsce jeszcze w poprzednim stuleciu. 7 maja 2000 roku goście zwyciężyli aż 4:0. Od tego momentu rozegrano aż 10 spotkań, w których za każdym razem wygrywali Nerazzurri!

Sytuacja Interu w lidze jest fatalna, drużyna bardzo potrzebuje zwycięstwa. Pokonanie Fiorentiny to idealna okazja na rozpoczęcie zwycięskiego marszu. Miejmy nadzieję na gorszą dyspozycję polskiego bramkarza, Artura Boruca. Forza Ragazzi!

Przypuszczalne składy:

Inter: J. Cesar; Maicon, Ranocchia, Samuel, Nagatomo; Cambiasso, Alvarez, Coutinho, Motta; Zarate, Pazzini.

Fiorentina: Boruc; De Silvestri, Gamberini, Natali, Pasqual; Behrami, Kharja, Vargas, Lazzari; Jovetic; Gilardino.

Źródło: własne