Muszkieterowie z Turynu i Ich Troje z Mediolanu.

Jako fani Interu Mediolan, moglibyśmy się cieszyć. Zupełnie tak, jak robią to małe dzieci, które 'od Mikołaja' dostają wymarzony samochodzik, piłkę lub klocki. Cieszyć się beztrosko, absolutnie szczerze, swoją radością zarażać innych, a rywali prowokować, śmiejąc się im do rozpuku prosto w twarz. Moglibyśmy...

Jednak mimo tego kuszącego scenariusza, nie wypada nam. Chodzi o plebiscyt programu Catersport, kanału 2 w radio Rai, w którym to czterech piłkarzy Juventusu dostaje nominację do nagrody dla 'Najgorszego Piłkarza Roku'. Muszkieterowie z Turynu, ale nie Atos, Portos, Aramis i D'Artagnan, a niemniej znani i (nie)koniecznie lubiani - Milos Krasić, Felipe Melo, Luca Toni i Amauri. Tutaj, żarty powinienem odłożyć na bok.

Do nagrody, choć o wątpliwym honorze i jeszcze bardziej wątpliwym prestiżu, nominowano także zespół 'Ich Troje' z Mediolanu, w składzie: Diego Milito, Diego Forlan i Mauro Zarate. Będą oni mięli okazję powalczyć w grupie wybarńców na 10-cio osobowej liście radiowców. Warto podkreślić, że Inter ma dosyć bogate tradycje w omawianym plebiscycie. Historycznymi zwycięzcami są Adriano i Ricardo Quaresma, obydwaj nie grający już we Włoszech.

W peletonie ścigającym się o Bidone d'Oro, czyli Złoty Bidon, znaleźli się także Eduardo (Genoa), Adrian Mutu (Cesena) oraz reprezentant ostatniego ligowego przeciwnika Nerazzurri - Santiago Silva (Fiorentina).

O co chodzi w konkursie? Otóż, bierze się pod uwagę transfery najgorszej jakości, zwłaszcza wśród nazwisk gwiazdorów. Dlatego właśnie, wśród nominowanych oglądać możemy Diego Forlana. W jego przypadku, chodzi o zawiłości związane z (nie)możnością gry w meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Inny przypadek - Amauri - nie odegrał dla Juventusu żadnej roli przez cały sezon.

Zwycięzcę poznamy 17 grudnia, choć już teraz wiadomo, że stawce z wynikiem powyżej 15% głosujących, przewodzi Diego Milito. Zajmując kolejne lokaty, 'posypali' się za nim zawodnicy Juventusu - Amauri (14,64%), Krasić (10,67%), Felipe Melo (10,22%) oraz Luca Toni (10,15%). Drugą piątkę otwiera Forlan (9,82%), a następnie oglądamy Zarate (9,69%). Końcówkę okupują Eduardo (8,34%), Mutu (5,83%), a ostatni, Silva ma 5,47% wszystkich głosów.

Można powiedzieć, że Inter znowu zwyciężył, a przecież zwycięstw było do tej pory 'jak na lekarstwo'. Powinniśmy się więc cieszyć?

Źródło: własne; goal.com