Konferencja z Ranierim

- Musimy się spodziewać trudnego spotkania. Cosmi zaszczepił w swoich piłkarzach determinację i z meczu na mecz dążą oni do opuszczenia strefy spadkowej. Posiadają odpowiednika naszego Diego Milito, równie skutecznego Davida Di Michele. Nie należy zapominać o Murielu, który w grudniu strzelił nam bramkę i błyskotliwym Cuardado. Musimy być bardzo ostrożni. Będziemy grać w trudnych warunkach, na trudnym boisku, które utrudni nam grę na pełnych obrotach. Jeśli chcemy wygrać, musimy zagrać dobry mecz.

W przypadku jutrzejszej wygranej, będzie to już ósme z rzędu zwycięstwo w lidze.

- Nie zwracam uwagi na jakieś osobiste statystyki. Liczą się tylko trzy punkty, które pomogą nam dążyć do wyznaczonego celu.

Inter przegrał ostatnie spotkanie z Napoli, z tymże na arenie pucharowej.

- Jestem ciekaw reakcji mojego zespołu. Mają wszystko, co potrzebne by podnieść się z tego upadku. Przegraliśmy, ale udało nam się zagrać całkiem niezły mecz. Cóż, stało się, odpadliśmy, ale pozostają inne rozgrywki, na których musimy się skupić. Czy zostanę zawieszony? Nie sądzę, bo w żaden sposób nie uraziłem arbitra. Myślę, że to inteligentny chłopak i moje słowa zachowa dla siebie.

Postęp wykonany przez Sneijdera w ostatnim meczu był widoczny na pierwszy rzut oka. Takie pytanie zostało też skierowane do trenera:

- Cieszę się, że to zauważyliście, ale czy zauważyliście, że w drugiej połowie zagrał o wiele spokojniej niż w pierwszej? Uczynił widoczny progres. Mam do niego pełne zaufanie.

Thiago Motty nie ma na liście powołanych na niedzielne spotkanie. Jakie jest zdanie szkoleniowca na ten temat?

- Nie jestem zainteresowany opinią jego agentów, braci, wujków, czy innych krewnych. W przeciwnym razie musiałbym używać Facebooka, czy Twittera, aby im odpowiedzieć. Nie ma go w kadrze, bo lekarz powiedział mi, że Thiago zmaga się z kontuzją łydki. Nie było sensu brać go do Lecce, ponieważ i tak nie mógłby nam pomóc. Czy zostanie? Bardzo bym tego chciał, ale na ostateczną decyzję w tej sprawie musimy jeszcze poczekać kilka dni.

- Transfery? Do zakończenia okienka zostało cztery dni, więc musimy czekać i obserwować przebieg wydarzeń. Czego się spodziewam? Na pewno wytężonej pracy tych chłopców, bo od tego tutaj jestem. Każdy z nich musi ciężko trenować, aby byli w stanie wnieść coś od siebie do drużyny. Coutinho i Castaignos? Zawsze trudno pokierować młodzieżą. Ważne, by w odpowiednim momencie skierować ich na właściwy tor.

- Ryzyko? I na to w niedalekiej przyszłości przyjdzie czas. Za niedługo dwumecz w Lidze Mistrzów. Sneijder i Forlan mogą okazać się w tym starciu bardzo przydatni. W kraju zaczęliśmy wygrywać nieco później, ale wierzę, że możemy odrobić dystans do czołówki. Obaj wspomniani gracze to wielcy mistrzowie, którzy kiedy tylko zdrowie im na to pozwala, wnoszą do drużyny zupelnie nową jakość. Chciałbym zobaczyć dobrze naoliwioną maszynę, której nikt i nic nie będzie w stanie przeszkodzić.

- Nie martwię się porażką z Napoli. Bardziej ciekawi mnie nasza odpowiedź. Ta drużyna ma siłę i energię, by móc zdobywać kolejne trofea. Tak czy siak jestem dumny z postawy moich chłopców, teraz wystarczy skupić się na reszcie wyzwań. Przed nami jeszcze cała druga połowa sezonu, którą pragniemy zacząć w najlepszy z możliwych sposobów. Po sezonie będziecie mogli to podsumować.

- Czy wynik spotkania Juventus - Udinese może mieć wpływ na dalsze losy Nerazzurrich? Być może, ale odkąd tu jestem, dążę do budowy zespołu, którego nie wystraszy żaden inny zespół. 

Do zdrowia zdaje się powracać Serb Dejan Stanković. Co może powiedzieć o nim trener?

- Każdego dnia widać postępy w jego pracy na treningach. To ważny gracz, jednak na razie musi skoncentrować się wyłącznie na dojściu do pełnej sprawności. My będziemy mu się przyglądać. W tej chwili jego stan się poprawia i to bardzo nas cieszy.

Źródło: inter.it