Ranieri: "Byliśmy zaskoczeni"

AS Roma rozgromiła Inter Mediolan na Stadio Olimpico 4-0 po bramkach Juana, Krkica i dwóch Boriniego. Głos w sprawie meczu zabrał szkoleniowiec czarno-niebieskich Claudio Ranieri. Oto co miał do powiedzenia 60-letni trener:

- Roma zagrała w bardzo skonsolidowany sposób, stwarzali piękne akcje. Byliśmy bardzo zaskoczeni. Może dlatego nie potrafiliśmy na nie odpowiedzieć - zaczął.

- Musimy zapomnieć o derbach, zacząć wszystko od nowa. Rzymianie zagrali lepiej i trzeba to powiedzieć otwarcie, ale wiem że moi piłkarze nadal chcą wygrywać. Piąty pomocnik? Moi napastnicy sami stwarzali za mało szans, liczyłem że dodatkowy pomocnik pomoże w częstszym kreowaniu okazji dla wysuniętego zawodnika. Czy tak się nie stało? Wydaje mi się, że to nie najlepszy moment by o tym mówić. Mój zespół dał z siebie maksimum. Musimy tylko odzyskać koncentrację. To nie wina zbliżającego się dwumeczu w Lidze Mistrzów, jak Wy, dziennikarze uważacie. Na to jeszcze przyjdzie pora i wszyscy doskonale o tym wiemy. Nigdy nie powiedziałem graczom, jakie rozgrywki powinny być dla nich najważniejsze. Trzeba się tak samo skupić na obydwu z nich.

- Czy powrócę kiedyś do Rzymu? Nie sądzę. Mają przecież Enrique, z którym wiedzie im się coraz lepiej. Stają się małą Barceloną. Powinni podziękować trenerowi za dotychczasową pracę, ponieważ wykonuje ją świetnie.

Trener nawiązał także do odejścia Motty: - Klub chciał go zatrzymać, ale kiedy graczowi nie zależy na dalszej grze, lepiej jest go sprzedać. On przyczynił się do zdobycia wielu trofeów przez Inter i miał prawo podjąć taką decyzję. Liczę, że wkład nowych graczy sprawi iż będziemy się mieli się z czego cieszyć na koniec sezonu.

Źródło: interistaweb.it