Stramaccioni: "Teraz liga"

14 lutego 2012 | 21:09 Redaktor: Daniello Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Szkoleniowiec młodej drużyny Nerazzurrich powiedział, że mimo odpadnięcia z turnieju Viareggio Cup jest dumny z postawy swoich podopiecznych. Przypomnijmy, że Primavera Interu zakończyła udział w tych rozgrywkach na 1/8 finału, po przegranej w karnych z zespołem Parmy.

- Pozostaje żal. Po raz drugi w sezonie żegnamy się w ten sposób z jakimś turniejem. Z Fiorentiną w Pucharze Włoch również odpadliśmy po rzutach karnych. Jest mi naprawdę przykro, bo w mojej opinii w obu wspomnianych meczach zagraliśmy lepiej. Dziś pod koniec pierwszej połowy mieliśmy spore problemy, ale po stracie bramki próbowaliśmy odpowiedzieć. Mój zespół popełnił dużo błędów, ale dzięki temu będziemy mieć nauczkę na przyszłość. W drugiej połowie bardziej się otworzyliśmy i przyniosło to oczekiwany skutek.

- Nie mam pretensji do sędziego, że puścił grę po odbiciu piłki ręką przez jednego z graczy rywali. On po prostu tego nie zauważył i to zawsze mogło się przytrafić. Stało się. Sytuacja mogła równie dobrze potoczyć się po naszej myśli, ale dzisiaj to my przegraliśmy. Nie zmienia to faktu, że jestem dumny z postawy moich zawodników, bo dzisiaj podobnie jak z Fiorentiną, nie byliśmy przegrani po zakończeniu regulaminowego czasu gry.

Aktualnie zostaje nam liga i będzie to dla nas sprawa priorytetowa. Walczymy o najwyższe lokaty. Interesuje nas tylko pierwsza, bądź druga pozycja. Po powrocie do Mediolanu będziemy musieli postarać się odzyskać formę i znów powalczyć o jak najlepsze wyniki. Parma? W tym momencie żałujemy jedynie stanu murawy, bo miała ona decydujące znaczenie.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich