Pazzini na temat starcia z Rossoblu
Wiadomo, że dla każdego napastnika aż nadto liczy się zdobywanie bramek. W tym sezonie Giampaolo Pazziniemu nie do końca to wychodzi. Jak na razie Włoch strzelił tylko pięć goli. Już jutro jednak będzie mógł poprawić swój bilans.
Dziś popularny "Pazzo" gościł jeden z programów stacji Inter Channel, w którym nawiązał do jutrzejszego pojedynku swojej drużyny:
- Dla mnie, napastnika strzelanie bramek liczy się podwójnie. Chciałbym jutro zdobyć gola i pomóc Interowi zwyciężyć mecz. Wygrana z Bolonią dałaby nam większej pewności siebie przed meczem Ligi Mistrzów z Marsylią.
- Ostatnio nie szło nam najlepiej, ale nasi rywale również prezentowali solidny poziom. Bologna zapewne spróbuje zagrać sposobem Novary, a więc grą z kontry. Gracze Mondonico bronili się przecież przez prawie całe spotkanie, a jedna kontra przesądziła o wszystkim. To był zwykły przypadek. Jutro wyjdziemy o wiele bardziej skupieni i nie pozwolimy, by taka sytuacja znów się powtórzyła - powiedział 27-letni Włoch.
Źródło: interistaweb.it
Reklama