Moratti: "Zastanawiamy się, co dalej"
Massimo Moratti w biurze swego konsorcjum Saras w centrum Mediolanu rozmawiał z dziennikarzami w dzień po meczu ligowym z Napoli. Spotkanie w Neapolu zakończyło się na niekorzyść Nerazzurrich, a posada trenera znów zawisła na włosku.
Prezydencie, jakie myśli kłębią się w głowach członków zarządu po ostatniej nocy?
- Dużo myślimy, można powiedzieć zastanawiamy się nad wieloma aspektami. Wkrótce skontaktuję się z Ranierim, bo nie miałem okazji z nim jeszcze o tym porozmawiać.
Czy Pańskim zdaniem można jeszcze wyjść z obecnej sytuacji? Mówię o Ranierim.
- Myślę, że tak. W każdym razie teraz chcę poznać opinię trenera, a także zawodników. Słyszałem go jakiś czas wcześniej i jego rozwiązania wydawały się być dobre z psychologicznego punktu widzenia, ale nie zawsze to wystarczy.
Czy zauważył Pan pozytywy w grze zawodników w porównaniu do wcześniejszych meczów?
- W pierwszej połowie nic takiego nie zauważyłem. Druga połowa była wyraźnie lepsza.
Ma Pan w razie czego pod ręką jakieś alternatywy?
- Tak jak powiedziałem, musimy przeanalizować pewne sprawy.
Źródło: inter.it
Reklama