Cambiasso: "Płakałem z powodu miłości"

Doświadczony piłkarz Nerazzurri, Esteban Cambiasso podziękował na oficjalnej stronie internetowej za to, że otrzymał dużo wsparcia w tych trudnych dla niego chwilach. Nieładne zachowanie ze strony fanów wobec Argentyńczyka w ostatnim meczu miało sprawić, iż na jego twarzy pojawił się smutek i łzy.

- Byłem pod wrażeniem licznych demonstracji uczuć, które dotknęły mnie osobiście w ostatnich dniach. Teraz mam przyjemność podziękować wszystkim, którzy sprawili, że poczułem ich wsparcie. Gdy schodziłem z boiska wystąpiła u mnie reakcja emocjonalna. Kocham swoją pracę i zbiegło się to z trudnym okresem mojego ukochanego klubu. Każdy kto mnie zna - wie co wtedy czułem i czuję nadal. Wie jak ciężko pracowałem, żeby osiągnąć sukces, by znaleźć się tu gdzie obecnie jestem. Zawsze przede wszystkim liczył się zespół, później ja - piłkarz. Tak do tego podchodzę. Nie boję się przyznać, że tamtej nocy zagrałem źle, ale nie ma na świecie piłkarzy zaprogramowanych, których nie dotyka zniżka formy. Obiecuję, że zrobię wszystko, aby odzyskać dobrą dyspozycję. Liczę, że to co dzieje się teraz, tylko mnie wzmocni oraz doda mi siły. Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa.

Źródło: tuttomercatoweb.com