Konferencja prasowa z Ranierim

Claudio Ranieri spotkał się z dziennikarzami w sali prasowej centrum sportowego im. Angelo Morattiego, aby odpowiedzieć na ich pytania w przeddzień jednego z hitów 29. kolejki Serie A Juventus - Inter.

Trenując Juventus, zająłeś z nimi drugie miejsce w lidze. Teraz zajmujesz to samo stanowisko z małą różnicą, prowadzisz Inter.
- Tak. W tamtym czasie powierzono w me ręce zespół, który powrócił do Serie A, po rocznym pobycie klasę niżej. Nie miałem przy sobie wielu mistrzów, którzy odeszli z Turynu sezon wcześniej. Teraz widać, że w Juventusie zmianie uległo praktycznie wszystko. Jest nowa filizofia, nowy projekt, także budżet uległ poprawie. Zmieniły się również priorytety. Wtedy celem było uzyskanie kwalifikacji do Ligi Mistrzów, dziś Juve może z powodzeniem walczyć o tytuł. W klubie doszło do wielu przemeblowań, które jak widać wyszło Bianconerim na dobre.

Czy dzięki jutrzejszemu zwycięstwu moglibyście wrócić do walki o przyszłoroczne Champions League?
- Zawsze staram się jak najlepiej wykonywać swoją pracę. Jestem przekonany, że jutrzejsza wygrana pozwoliłaby nam złapać dodatkowej świeżości.

Jak wygląda sytuacja z Alvarezem i Guarinem?
- O ewentualnym powołaniu dla Guarina zadecyduję dzisiaj po południu. Alvarez miał niewielki uraz łydki, ale w jego przypadku ciągle bazuję na opinii lekarzy. Na razie musi odpoczywać.

Jakie są obecne cele Interu?
- Nie jesteśmy faworytem jutrzejszego pojedynku, co nie oznacza że nie mamy nadziei na wywiezienie z Turynu korzystnego rezultatu.

Jutro czeka Was wyścig o więcej niż tylko trzy punkty?
- Nigdy na pierwszym miejscu nie stawiam spraw osobistych. Myślę teraz wyłącznie o Interze.

Przy słowie "Juventus" przypomina Ci się afera Calciopoli?
- Zawsze twierdziłem, że to najbrzydsza strona włoskiego futbolu. Odłóżmy to pytanie na bok. Rozmawiajmy tylko i wyłącznie o piłce nożnej.

Jutro dacie z siebie więcej niż zwykle?
- Moi gracze są profesjonalistami, walczącymi o najwyższe cele. Musimy wygrać zarówno dla prezydenta, jak i dla kibiców.

Tęsknisz za Juventusem?
- Jestem profesjonalistą i wszędzie gdzie pracuję staram się wykonywać swoją robotę jak najlepiej.

Zazdrościsz Juventusowi jakości?
- Nie muszę. My posiadamy jakość lepszą od wszystkich innych zespołów. Inter to wizytówka włoskiego futbolu. Słabsze sezony stoją na porządku dziennym w piłce. Nie można co roku wygrywać wszystkich tytułów...

Gdyby jutro Interowi przytrafił się rzut karny, wiesz już który z graczy podszedłby do niego?
- Najpierw muszę ułożyć wyjściową jedenastkę... Karne zazwyczaj wykonują Pazzini lub Milito. Wybór pozostawiam ich ręce, ale biorąc pod uwagę ostatnie mecze podstawowy wykonawca to Milito.

Jutrzejszy mecz zadecyduje o losach mistrzostwa?
- Wiem jedynie, że Milan i Juve będą zacięcie walczyć do samego końca.

Jak chcesz pokonać turyńczyków?
- Bianconeri mają do tego wiele sposobów. Moim zdaniem powinniśmy ich po prostu znaleźć jeszcze więcej...

Źródło: interistaweb.it