Sneijder zmobilizowany na Lazio

9 maja 2012 | 11:50 Redaktor: Seb Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Wesley Sneijder na swoim oficjalnym profilu w serwisie Twitter, tradycyjnie już pozdrawia swoich fanów,  tym razem nie ograniczył się jednak tylko do pozdrowień. Wyjaśnia również, że po dwóch dniach odpoczynku, on jak i cały zespół, bierze się ostro do treningów przed ostatnią potyczną z Lazio Rzym w ramach 38 kolejki Serie A, która kończy zmagania ligowe w sezonie 2011/12.

"Dzień dobry wszystkim! Dziś zaczynamy przygotowania do ostatniego meczu przeciwko Lazio, zarówno ja jak i cała drużyna chcemy zakończyć ten sezon bardzo dobrze, jesteśmy zmotywowani jak nigdy, gdyż nasi wspaniali fani oraz Prezydent Moratti zasługują na to zwycięstwo i zrobimy wszystko co w naszej mocy abyśmy wygrali. Nie mogę się już doczekać tego meczu, pozdrawiam wszystkich i liczę na wasze wsparcie!."

Źródło: fcinternews.it

Polecane newsy

Komentarze: 7

Francisco

Francisco

9 maja 2012 | 12:05

Ostatnio widać u Wesa chęć do gry, w końcu stał się liderem drużyny po kontuzji. Fajnie że czerpie radość z gry w Interze :)

ester

ester

9 maja 2012 | 13:40

Wes zostan w Interze

Hagaen

Hagaen

9 maja 2012 | 13:46

@Francisco - wiesz, GPG tak wszystkich "zamulił", łącznie ze Sneijderem. Dlatego śmieszyły mnie opinie o jego sprzedaży, bo się wypalił. Widać, że chłopaki potrafią i chcą grać, no może Stanko już nie za bardzo. Sęk w tym, że częste zmiany trenerów (i chybione, co ważne, wybory zarządu) po kimś takim jak Mourinho bardzo zaszkodziły wszystkim. I tak, Benitez okazał się tylko taktykiem, zero w nim psychologa, miał może nawet cechy tyrana, a jak zdradzał Matrix - piłkarze go nie lubili. Leonardo, mimo iż potrafił motywować (w końcu sezon zakończyliśmy wysoko dzieki niemu), to jednak nie był strategiem niestety. Gian Piero Gasperini w tym chaosie postąpił najgorzej. Zmiana taktyki okazała się dolaniem oliwy do ognia, brakowało mu chyba autorytetu. Przy tym niezrozumiałe zmiany... brak słów. Claudio Ranieri, mimo, że to dobry szkoleniowiec, to jednak nie dał po prostu rady wyprostować sytuacji. Przy tym również dziwiły jego zachowania jako szoleniowca, ale to na dłuższą rozmowę. Strama - to młody i charyzmatyczny trener z pomysłem na grę. Ma w sobie chyba najwięcej cech Mourinho, inaczej skąd wytłumaczyć nagły progres zespołu? Dałbym Stramie dowolność na rynku transferowym i w przyszłym roku jako cel angaż do LM, a za dwa lata walkę o mistrzostwo. Wydaje mi się więc (pointa teraz idzie ;P), że Wesleya uśpił GPG, zaraził go takim marazmem i dlatego ciężko mu było się odblokować.

Pipuł

Pipuł

9 maja 2012 | 14:42

Wesley wkońcu złapał formę i prezentuje się świetnie. Hmmm, może miał na to lekki wpływ termin zbliżających się ME ;)

Rahi

Rahi

9 maja 2012 | 19:17

jak nasi zagraja jak z milanem, to moze i dycha wpadnie ;d aczkolwiek do Lazio nic nie mam, 3 wystarcza

Morfo

Morfo

9 maja 2012 | 21:11

Lazio też gra o LM więc bedzie trudny mecz

Lucash

Lucash

9 maja 2012 | 22:19

"umię" ni cholery nie wiem co to znaczy


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich