Bessa: Nie wiem, w jakiej reprezentacji zagram
Daniel Bessa wciąż zastanawia się nad wyborem przynależności reprezentacyjnej. Najskuteczniejszy zawodnik Primavery ma dwie opcje: Brazylia lub Włochy. To właśnie takimi paszportami dysponuje 19-letni trequartista.
- Tak, kilkakrotnie rozmawiałem z wysłannikiem Squadra Azzurra, to było bardzo ciekawe doświadczenie. Nigdy jednak nie otrzymałem powołania. Brazylia? Zaszczytem byłoby móc nosić koszulkę Selecao. Obie możlwości są naprawdę kuszące, ale ja jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji.
A co o młodym zawodniku Primavery sądzi trener juniorskiej reprezentacji Canarinhos - Ney Franco? Oto, co ten miał do powiedzenia:
- Bessa? Od dawna go obserwujemy. Daniel razem z występującym w Barcelonie Rafinhą mają ogromny potencjał, dlatego staramy się na bieżąco śledzić ich poczynania. Moim zdaniem istnieje duża szansa, na to, że gracz Interu kiedyś przywdzieje trykot brazylijskiej kadry.
Źródło: tuttomercatoweb.com
Loon
10 maja 2012 | 17:15
Ja to na razie chciałbym go zobaczyć w pierwszym składzie Interu. Nieszczęście w szczęściu wyszło z tej walki o pierwsze miejsce, bo miałem wielką nadzieję, że do końca sezonu Stramaccioni wytestuje wszystkie swoje gwiazdy Primavery, a teraz wygląda na to, że kolejny raz zdolna młodzież może liczyć na karierę co najwyżej w meczach sparingowych, a wreszcie w Parmie czy innej Genui ;)
Drago194
10 maja 2012 | 17:33
Za rok chcę go widzieć regularnie w składzie Interu ;) Myślę, że powinien zagrać powiedzmy we Włoszech U-19 a następnie w Brazylii U-20 i zobaczyć który styl bardziej mu odpowiada, czy Włoska gra z kontry czy Brazylijska klepka. Chłopak ma przed sobą wielką przyszłość i wszystko zależy od niego.
Reklama